21.08.2013, 19:22
Mam pytanko - od dłuższego już czasu używam programu Webroot SecureAnywhere w najnowszej wersji w 180 dniowej wersji testowej. Jestem bardzo zadowolony z tego programu szczególnie pod względem wykorzystania zasobów systemowych. Nie mniej jednak mam z nim jeden problem. Mianowicie, kiedy włączam i zaczynam normalnie korzystać z komputera, czyli przeglądać (np. oglądać stream na Twitch.tv) i ewentualnie ściągać coś zInternetu, odbierać pocztą czy ewentualnie w coś grać czy to w grę przeglądarkową czy zwykłą, np. Diablo 3 wszystko jest ok, ale po kilku godzinach ten stan się zmienia. Kiedy, np. włączę jakiś film na Youtube (nie ma znaczenia w jakiej jakości) lub stream na twitchu czy zagram sobie w The Settlers Online, to obydwie strony strasznie mulą (nie ma znaczenia czy działają jednocześnie czy osobno). Wystarczy, że wyłączę Webroota i wszystko jak za zaciśnięciem magicznego przycisku wraca do normy. Restart programu rozwiązuje te dolegliwości na okres godziny lub dwóch i znów się pojawia. Na początku podczas moich testów myślałem, że winowajcą jest Web Threat Shield , gdyż restart tej osłony pomagał, a nawet jej całkowite wyłączenie rozwiązywało problem. Mimo wszystko problem wracał. Kontaktowałem się w tej sprawie z Pomocą Techniczną Webroota, ale niestety nie udało Nam się znaleźć rozwiązania. Czy komuś jeszcze przytrafiają się takie rzeczy, a może muszę inaczej skonfigurować program (obecnie działam na ustawieniach domyślnych/fabrycznych)? Bardzo proszę o pomoc.