21.11.2012, 17:24
Miałem do czynienia z ciekawym zjawiskiem...
A więc po kolei - wczoraj miałem zlecenie na naprawienie systemu (stary komputer, XP SP2:crazy:. Resetowałem CMOS i dalej to samo. Dzisiaj postanowiłem dokładnie go wyczyścić w środku - odkurzyłem całą budę, radiator na procesorze, wyczyściłem kartę graficzną i zasilacz, podłączam i... działa. Już sam nie wiem co to mogło być - jakieś podejrzenia? RAM jest w porządku, odpalałem z jedną kością i było to samo. Ja obstawiam kartę graficzną.
A więc po kolei - wczoraj miałem zlecenie na naprawienie systemu (stary komputer, XP SP2:crazy:. Resetowałem CMOS i dalej to samo. Dzisiaj postanowiłem dokładnie go wyczyścić w środku - odkurzyłem całą budę, radiator na procesorze, wyczyściłem kartę graficzną i zasilacz, podłączam i... działa. Już sam nie wiem co to mogło być - jakieś podejrzenia? RAM jest w porządku, odpalałem z jedną kością i było to samo. Ja obstawiam kartę graficzną.