Jaki dysk SSD 2,5 cala wewnętrzny wybrać?
A ja mam Plextora M5S 128 GB na SSD 2 i jest suuuper. Nigdy nie wrócę na HDD - jak gram na stacjonarce brata to płakać mi się chce. Przecież HDD teraz to już praktycznie złom.

Polecam Plextory. Super stosunek jakości do ceny.
Odpowiedz
Eugeniusz napisał(a):Przecież HDD teraz to już praktycznie złom.

Święte słowa, potwierdzam. Smile
Odpowiedz
Jacenty napisał(a):
Eugeniusz napisał(a):Przecież HDD teraz to już praktycznie złom.

Święte słowa, potwierdzam. Smile

Prędkość to jedno ale ta cisza jest bezcennaWowCrucial MX 100 256GB
 Ελευθερία ή θάνατος
Odpowiedz
Eugeniusz napisał(a):A ja mam Plextora M5S 128 GB na SSD 2 i jest suuuper. Nigdy nie wrócę na HDD - jak gram na stacjonarce brata to płakać mi się chce. Przecież HDD teraz to już praktycznie złom.

Polecam Plextory. Super stosunek jakości do ceny.

Zależy w jakie gry grasz. Jeżeli sa to MMORPG coś pokroju WOW, to tak widać różnice ale w FPS nie ma żadnej między HDD a SSD.
Złom to nie jest, bo się go praktycznie stosuje jako magazyn. Powiem szczerze wole kupi 2TB HDD na którym wszystko trzymam niż 2TB SSD, bo aż tyle kasy to ja nie mam.

Na pewno plusem SSD jest cisza no i fakt ze nie trzeba bawić się w defragmentacje.

Prawda jest taka zależy do czego używamy SSD. W tym przypadku do tego co potrzebuje Waves to te wszystkie prędkości szczerze mało znaczą.

Jak Egeniusz Plaxtor bardzo porządna firma, anwet ze miała ostatnio wpadkę z Firmvare.
Odpowiedz
Weźmy pod uwagę jeszcze jedno - po prostu komfort użytkownika. Większości internautów zapewne wystarczyłby jakiś procesor pokroju pentrium 4 i 1 GB pamięci RAM, bo przecież tylko proste rzeczy robią. Dlaczego więc kupujemy dużo lepsze komputery? Aby wygodniej się pracowało. Tak samo z SSD. Co do za przeskok zrozumie tylko osoba, która miała z nim do czynienia na własnym komputerze jako dysk z systemem i aplikacjami. HDD? Oczywiście że tak, jak wspomniał @dolar444 na magazyn. Do aplikacji się nie nadaje.. a przynajmniej nie wtedy, gdy już raz zasmakowaliśmy tego, co oferuje SSD.
Odpowiedz
Eugeniusz napisał(a):Przecież HDD teraz to już praktycznie złom.

Podejrzewam, że piszesz z pierwszego podniecenia SSD. I pewnie zamieniłeś HDD na SSD bo więcej nie potrzebujesz.
HDD jeszcze troszkę posłużą, nie robią tyle I/O co SSD ale pojemnością za rozsądną cenę nie pogardzą ~4TB.
SSD są idealne na system (128-256GB), maszyny wirtualne, obsługa baz danych, szybkie liczenie plików/katalogów/haszy. Do reszty zadań HDD wystarczy(domowe zastosowania).


dolar444 napisał(a):Na pewno plusem SSD jest cisza
SSD jest nośnikiem półprzewodnikowym, podobnie jak pamięć USB, RAM. Nie zawiera elementów mechanicznych.
Nie można SSD porównywać w kwestii głośności do HDD, bo HDD to jest w ogóle inna konstrukcja (mechaniczno-elektroniczna).

Ale jak napisałeś, tak, SSD jest cichsze od HDD. W sumie nie generuje żadnych db.
KIS/EIS/MKS, MBAM, HitmanPro, Eset Online, WF+uBlock
Odpowiedz
tommyklab napisał(a):SSD jest nośnikiem półprzewodnikowym, podobnie jak pamięć USB, RAM. Nie zawiera elementów mechanicznych.
Nie można SSD porównywać w kwestii głośności do HDD, bo HDD to jest w ogóle inna konstrukcja (mechaniczno-elektroniczna).

Ale jak napisałeś, tak, SSD jest cichsze od HDD. W sumie nie generuje żadnych db.

To ze są nośnikami półprzewodnikowymi to o tym dobrze wiem. I dobrze wiem jak pracuje.
Co do porównania, można je porównać, nawet ze są to jak by nie patrzeć trochę dwie skrajności, bo inne technologie i inaczej wykonane.
Odpowiedz
tommyklab napisał(a):Podejrzewam, że piszesz z pierwszego podniecenia SSD. I pewnie zamieniłeś HDD na SSD bo więcej nie potrzebujesz.
Podejrzewam, że jesteś w błędzie. SSD kupiłem sobie w marcu tego roku, za kasę z kredytu studenckiego Smile.

A w ogóle, kto bogatemu zabroni??
Odpowiedz
Cytat:A w ogóle, kto bogatemu zabroni??

Burżuj jakich wieluCool
 Ελευθερία ή θάνατος
Odpowiedz
Zależy mi na szybkości panowie Cool i będę celował w 128GB Plextora albo Cruciala .
Odpowiedz
Ja zdecydowałem się na Intela 530. Przyznam że skusiła mnie 5 letnia gwarancja i b. dobre recenzje tego modelu.
Odpowiedz
yaslaw napisał(a):Ja zdecydowałem się na Intela 530. Przyznam że skusiła mnie 5 letnia gwarancja i b. dobre recenzje tego modelu.
Zdecydowanie polecam - kupiłem dwa do notebooków i oba działają bez zarzutów Smile co do szybkości, to były jakieś opinie już w temacie, że jednak chyba powinien wyciągać więcej - nawet mimo tego, że siedzi na SATA2, ale... czas pokaże, a właśnie gwarancja to bardzo dobre posunięcie Intela. Gdybym miał kupić kolejny dysk SSD, to prawdopodobnie wybrałbym Plextora, ale z cierpliwością czekam na nowe modele Intela.
SpyShelter Firewall
Odpowiedz
A ja mam jakąś Toshibę na mSata, wcześniej miałem OCZ Vertex 3, różnic w szybkości nie widziałem, jak siadam na zwykły hdd, to też jakiejś tragedii nie widzę. SSD jest git, ale hdd zwykłe też ejst spoko Wink
Odpowiedz
Nikt ci nie zabroni kupować.

Cytat:Nigdy nie wrócę na HDD - jak gram na stacjonarce brata to płakać mi się chce. Przecież HDD teraz to już praktycznie złom.

Ale nie pisz człowieku, że HDD jest złom odnosząc się do SSD. To 2 różne światy, różne wady i zalety.

Tak, najważniejsze żeby się gry szybko wczytywały. Trąci januszowaniem.
KIS/EIS/MKS, MBAM, HitmanPro, Eset Online, WF+uBlock
Odpowiedz
Ta, gra z 2005 roku. Różnica w ładowaniu? Dwie sekundy.
Odpowiedz
tommyklab napisał(a):Tak, najważniejsze żeby się gry szybko wczytywały. Trąci januszowaniem.

Nie oszukujmy się, 90% osób które kupiło dysk SSD zrobiło to właśnie w tym celu. Grając w Battlefielda 3, Left 4 Dead 2 czy inne tego typu gry zazwyczaj jestem jedną z pierwszych osób na serwerze. Co prawda żadnych korzyści w grze z tego nie mam, może poza tym że szybciej niż inni wsiądę do czołgu, ale fakt pozostaje faktem - to działa. HDD to dużo problemów, zwłaszcza w przypadku laptopa, którego często się przenosi i przekręca, wystawiając taki dysk na liczne wstrząsy. HDD obecnie nadaje się tylko i wyłącznie do magazynowania danych, innego sensu jego posiadania w domowych warunkach nie widzę.

Druga kwestia - jak już próbujemy być tacy fajni, to używajmy internetowych pojęć zgodnie z ich przeznaczeniem.
Odpowiedz
hivonzooo napisał(a):Nie oszukujmy się, 90% osób które kupiło dysk SSD zrobiło to właśnie w tym celu.

Warto byłoby przytoczyć wyniki jakichś badań, analiz, skoro się rzuca tak odważną wizją Wink
Ja się na nią zgodzić nie mogę z bardzo prostej przyczyny: koszty. Moim zdaniem gracz o wiele chętniej zainwestuje w nową grafikę czy CPU, aniżeli w dysk. Nie każdy też gra non-toper w tego typu gierki, znam kilku rasowych graczy, którzy owszem, coś tam po sieci popykają, ale o wiele chętniej po prostu tłuką w nowości zamiast siedzieć na starszych tytułach. Ceny SSD są natomiast jakie są - niewielki graczowi się nie przyda, bo zmieści na nim system, aplikacje i 1-2 gry większe. Pojemny dysku pokroju 500 GB to z kolei wydatek na tyle duży, że mamy już połowę ceny karty, na której zagramy praktycznie we wszystko.
Podsumowując, nie wierzę w to co piszesz. Zalety tego dysku docenią osoby korzystające z wielu aplikacji jednocześnie, oraz, albo raczej przede wszystkim, z wirtualizacji. O ile na HDD nawet jedna maszyna bez większego obciązenia widocznie zwalnia cały komputer, o tyle przy SSD oprócz systemu-matki mam często 2-3 wirtualki i nadal wszystko "fruwa". Na laptopie.
Odpowiedz
lukasamd no ja trochę sie nie zgadzam z twoją tezą ale faktycznie te statystyki to trochę przegięcie nie mniej jednak kolega hivonzooo ma racje.

Osoby które kupują dysk SSD z reguły już mają komputer a więc też stary HDD czyli mają stare miejsce na magazyn.
Co do zakupu grafiki i procka kosztem SSD to jednak mit. Coraz to większe gry wychodzą, spaśne więc gracz i tak dokupi dysk by gry właśnie szybciej sie nie tyle co odpalały awczytywały nowe tereny/mapy bo w końcu na samym uruchomieniu gry wczytywanie sie nie kończy !!
pomimo odpalenia gry Gracz chce aby system równie szybko reagował na inne aplikacje w tle gdy w miedzy czasie chcemy coś zrobić po za grą i żeby to nie miało zbytniego wpływu na gre co w przypadku HDD czasem budziło zgrozę.

Fakty są takie że pomimo istonej grafiki i tak będzie trzeba posiadać nawet małą pojemność SDD i do tego HDD bo na samodzielny magazyn SSD ceny są zdecydowanie za drogie.
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz
Z mojego punktu widzenia nie ma co skupiać się na grach, bo nie każdy użytkownik SSD przecież gra. Może jest to jakiś wyznacznik, ale na pewno w żaden sposób wiodący. Nie zgadzam się też z tym:
Quassar napisał(a):Osoby które kupują dysk SSD z reguły już mają komputer a więc też stary HDD czyli mają stare miejsce na magazyn.
Tutaj nie nazwałbym tego żadną regułą, bo uważam, że zakup dysku SSD do laptopa "obsługującego" jeden dysk jest równie częstą (o ile nie częstszą) praktyką, niż zakup dodatkowego dysku SSD.
SpyShelter Firewall
Odpowiedz
@Quassar:
Wybacz, ale to się kompletnie kupy nie trzyma Smile
Dlaczego "trzeba posiadać"? Nic nie trzeba. HDD desktopowy o prędkości obrotowej 7200 RPM z serii np. WD Blue zapewni w grach tyle samo FPS co najnowsze Samsungi SSD 850. Zmiana z HDD na SSD nie da graczowi kompletnie nic w kwestii płynności gry, a na tych multi mapy nie są na tyle duże, aby to miało znaczenie. Oczywiście, dane są ładowane szybciej, ale to zupełnie niewspółmierny zysk do kosztów, jakie trzeba ponieść. Praca innych aplikacji? To nie ma nic do rzeczy, przecież ktoś na serio zainteresowany grą nie robi ALT+TAB aby w międzyczasie pisać pracę magisterką z silników hydrokinetycznych i ich symulacji.

Sam piszesz, że coraz większe gry wychodzą - to prawda. I to tym bardziej zniechęca do inwestowania przez graczy w SSD. Bo niby za co kupią duży dysk? Ludzie nie zarabiają dużo, a jeżeli mieliby coś wymienić z myślą o grach, to właśnie grafikę w pierwszej kolejności. Mówisz, że i tak zachowają HDD jako magazyn. Czyli co, na nim wrzucą grę? Wtedy teoria w ogóle nie ma sensu, zysk zerowy, bo gra nadal idzie z ślamazarnie wolnego talerzowca (bo SSD za mały na trzymanie gier).
Dorzućmy coś jeszcze: gracze to nisza. Jak się jest w gimnazjum czy nawet średniej to myśli się, że pół świata gra... ale to bzdura. Większość na rynku układów graficznych ma... Intel, bo to integry są najczęściej używanymi rozwiązaniami (i mowa tutaj o udziale na poziomie około 70-75% rynku). Większość ludzi kupuje obecnie laptopy, do tego niezbyt wydajne - w coś na nich pogramy, ale nie nazywajmy takich osób rasowymi graczami. Oczywiście są i sprzęty gamingowe jak seria Alienware czy Clevo, ale to już w ogóle nisza w niszy, która nie ma znaczenia na udział rynkowy. Większość i nie wie co to jest w ogóle SSD. Zrozumieć więc mogę tylko przypadki typu: prawdziwy gracz z desktopem, który wie, że zakup SSD da mu zysk przede wszystkim poza grami. Czyli osoba, która owszem, ma stacjonarkę, ale wykorzystuje ją nie tylko do gier i wydane pieniądze faktycznie realnie wykorzystuje. Tylko ile jest takich osób? Bardzo niewiele.

Będę się przy tym upierał, bo pisanie, że "90% osób kupuje SSD dla gier" to po prostu bzdura. Nikt przy zdrowych zmysłach nie dałby takich pieniędzy za tak marginalne zyski, jakie SSD daje w przypadku gier.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości