Całkiem niedawno jeszcze zastanawialiśmy się, czemu tak dziwnie cicho u Kingsofta...czemu tak prężnie rozwijający się projekt (kolejny po Kingsoft PC Doctor), który posiada tak dobre recenzje i opinie użytkowników jakby po cichu zwinął skrzydła...i chyba można już wysnuć tezę, czemu tak się stało. Niedawne doniesienia prasowe rzuciły nieco światła na temat, a to za sprawą informacji, że Kingsoft i Baidu - chiński odpowiednik Google - podpisały umowę o współpracy, a właściwie o zainwestowaniu przez Baidu w Kingsoft. Nie obyło się bez pełnych niedowierzania i złośliwych komentarzy głównie ze strony konkurencji m.in. Qihoo 360, o czym np tu
Idąc dalej "tropem"...wątek KIngsoft i nieco osieroconego AV kojarzy się z tym, że Baidu opublikował niedawno swój pierwszy AV pod nazwą Baidu Antivirus 2013i to ten program jest podejrzany o "bycie dzieckiem" nowego chińskiego związku (niepartnerskiego raczej
Program oferuje
- ochronę w czasie rzeczywistym
- moduł ochrony proaktywnej
- ochronę przeglądarek
- działanie w chmurze i na standardowych sygnaturach
- kompatybilność z 10 najbardziej znanymi programami zabezpieczającymi (można się domyśleć, że chodzi o AV, ale nie ma informacji o jakie chodzi)
- pełną darmowość
Kilka screenów za Wildersami, gdzie istnieje wątke o Baidu AV
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze" "Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Zapowiada się bardzo ciekawie. Już zasysam, zobaczę, jak się sprawuje.
Jeśli faktycznie jest to następca Kingsoft''a, to może być prawdziwa rewolucja na rynku AV.
EDIT:
Instalacja przebiegła więcej, niż ekspresowo (dosłownie w 5 sekund). Lepiej, niż u poprzednika.
Skaner Aviry jest domyślnie wyłączony w real-time.
Wynik z skanowania na paczce 417 malwares pack 2013.02.27 by tommy
374/417 89.6%
BitDefender Internet Security 2013| Malwarebytes Anti-Malware | HitmanPro (pełna wersja).
Ponoć zużycie potem normuje się na przyzwoitym poziomie. Ale to trzeba sprawdzić
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze" "Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Nowość ma taką właściwość, że jest niezwykła; jak urodzenie dziecka czy ślub.. Potem balonik pęka, bo kobieta bez makijażu rankiem nie wygląda już tak bosko, jak na zdjęciach ze ślubu i trzeba wstawać w nocy, karmić, zmieniać pieluchy, wycierać dupcię pewnej krzyczącej małej istoty... Tak samo było z zachwytem nad Kingsoft AV i to chyba Ichitopierwszy tutaj zwrócił na niego uwagę.
Osobiście nie mam jakiegoś oporu wobec chińskich nowości. W biurze od dwóch lat używamy klienta poczty DreamMail, w domu drugą przeglądarką jest Maxthon. No i jeszcze ciekawy HaoZip...
Jednak Chiny nie są krajem, którego władcy cenią sobie jakoś wysoko wolności jednostki. Co rodzi więc wątpliwość odnośnie skuteczności programu, który ma zapewnić osobiste bezpieczeństwo...
Jest taka chińska maksyma: Trzeba uważać śmierć za powrót do poprzedniego stanu. Kingsoft AV umarł, a narodził się nam Baidu AV. Umarł król, niech żyje król....?
Podwójne dno polega na tym, że ukrywa trzecie i czwarte...
Adi Cherryson napisał(a):Tak samo było z zachwytem nad Kingsoft AV i to chyba Ichitopierwszy tutaj zwrócił na niego uwagę.
Osobiście nie mam jakiegoś oporu wobec chińskich nowości.
No wiesz Adi...i Ty Brutusie? Odebrałem to dziwnie...czyżbym był jakimś prorokiem dobrej nowiny w postaci chińskich programów? Owszem pisałem o nich i jakoś dziwnie mnie ciągnie w ich stronę, ale może dlatego, że bardzo dużo nowatorskich rozwiązań w programach security są właśnie Made in China? To nie tylko rozbudowane programy AV, to także wirtualizacja, pakiety, słynne historyczne już HIPSy...i to chyba od nich właśnie się zaczęło.
Adi Cherryson napisał(a):Umarł król, niech żyje król....?
To chyba właśnie dobre podsumowanie tej części dyskusji, która mówi o następstwie...
----------------
edit:
Adi...to dla Ciebie
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze" "Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Czekam z niecierpliwością na test, bo używałem Kingsofta, ale zmieniłem go na rzecz innych programów dlatego, że słuch o nowych wersjach zaginął... Przepadł chyba bezpowrotnie... Jeżeli producent będzie rozwijał to oprogramowanie, to może być ciekawa sprawa...