13.04.2013, 06:29
System operacyjny:
Windows XP SP2 - na chwilę obecną niemożliwa aktualizacja oraz zmiana na coś innego, nie drążymy tego bo ja się załamałem widząc to. Nie mam fizycznego dostępu do komputera, posługiwałem się TeamViwer.
Zastosowanie:
Podstawowe operacje dorosłej osoby. Przeglądanie internetu (znajomość podstaw bezpieczeństwa jest), gg, skype, poczta, bankowość. Nauka języków za pomocą programów, pewne źródło pochodzenia bo z gazetek wersje.
Specyfikacja komputera (opcjonalne):
AMD Sempron 2800+ (1 rdzeń), RAM 512 MB, dysk to cudem techinki nie jest, interenet, posiada zewnętrzny modem więc obstawiam, że jest za natem.
Zostałem poproszony o ogarnięcie tego sprzętu. Wcześniej był zainstalowany Comodo, jednak po aktualizacji strasznie namieszał, pytał o wszystko, ciągle strzelał alertami - osoba się przestraszyła, że ma wirusa i poprosiła o pomoc. System ogarniałem z dziesiątków niepotrzebnych programów i sprawdziłem pod kątem zarażenia - MBAM ani zainstalowany później Avast Free nie wykryły nic (pełne skany). Na komputerze pozostaje Avast Free i zastanawiam się czy to jest wystarczające? Użyłem WWDC, XP-Antispy, zaktualizowałem programy oraz wtyczki, Firefox uzupełniłem Adblock oraz Traffic Light.
Nie ma tam firewall i nie wiem czy to dobre posunięcie, ale ten komputer muli strasznie. Uzupełnić o coś czy może pokusić się o powrót do Comodo i postarać się go ogarnąć - dawno z niego nie korzystałem, ale białe listy (aby nie walił komunikatami) raczej bym ogarnął.
Ciekawostaka CCleaner znalazł ponad 9 GB śmieci, sam Firefox 5.7 GB - teraz ustawiłem mu limit na 500 MB.
Windows XP SP2 - na chwilę obecną niemożliwa aktualizacja oraz zmiana na coś innego, nie drążymy tego bo ja się załamałem widząc to. Nie mam fizycznego dostępu do komputera, posługiwałem się TeamViwer.
Zastosowanie:
Podstawowe operacje dorosłej osoby. Przeglądanie internetu (znajomość podstaw bezpieczeństwa jest), gg, skype, poczta, bankowość. Nauka języków za pomocą programów, pewne źródło pochodzenia bo z gazetek wersje.
Specyfikacja komputera (opcjonalne):
AMD Sempron 2800+ (1 rdzeń), RAM 512 MB, dysk to cudem techinki nie jest, interenet, posiada zewnętrzny modem więc obstawiam, że jest za natem.
Zostałem poproszony o ogarnięcie tego sprzętu. Wcześniej był zainstalowany Comodo, jednak po aktualizacji strasznie namieszał, pytał o wszystko, ciągle strzelał alertami - osoba się przestraszyła, że ma wirusa i poprosiła o pomoc. System ogarniałem z dziesiątków niepotrzebnych programów i sprawdziłem pod kątem zarażenia - MBAM ani zainstalowany później Avast Free nie wykryły nic (pełne skany). Na komputerze pozostaje Avast Free i zastanawiam się czy to jest wystarczające? Użyłem WWDC, XP-Antispy, zaktualizowałem programy oraz wtyczki, Firefox uzupełniłem Adblock oraz Traffic Light.
Nie ma tam firewall i nie wiem czy to dobre posunięcie, ale ten komputer muli strasznie. Uzupełnić o coś czy może pokusić się o powrót do Comodo i postarać się go ogarnąć - dawno z niego nie korzystałem, ale białe listy (aby nie walił komunikatami) raczej bym ogarnął.
Ciekawostaka CCleaner znalazł ponad 9 GB śmieci, sam Firefox 5.7 GB - teraz ustawiłem mu limit na 500 MB.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall