Pogaduchy...już otwarte :)
(26.11.2017, 10:33)lukasamd napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Kiedyś było coś takiego jak Droga do Gwiazd, gdzie to konkretni jurorzy (np. Bem, Wodecki) decydowali. Moim zdaniem to było na wyższym poziomie, teraz stawia się na show.

Niestety często jury odrzuca zdolnych a puszcza osoby które mają duże braki, pod pretekstem "że rozwiną skrzydła, itp." Często mam wrażenie że te programy są ustawione. Jak piszesz - wszędzie show i kasa.... byle oglądalność była...
 Dlatego tv dla mnie może nie istnieć Smile
Odpowiedz
Oglądam z takich programów właściwie tylko jeden - "Mam talent" ze względu na różnorodność ludzi i "talentów" czy aktywności, jakie ludzi prezentują. Nie robię tego regularnie, ale od czasu do czasu...nie podchodzą mi monotematyczne związane z tańcem, piosenką czy kuchnią. Nie wiem, jak z wielu z Was pamięta programy w dawnej telewizji, a szczególnie "Studio 2", w którym swój program miał nieżyjący już prof. Bardini...to wg mnie pierwsze talent show w naszej telewizji, choć możliwe, że było coś wcześniej, czego nie pamiętam. Potem był W. Mann i "Szansa na sukces"...i tego nikt chyba nie przebije Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Ale ja jestem obrzydliwie stary.

No halo żyjecie tam? ODBJUR.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Tu brzoza...to brzoza...jak mnie słyszysz wierzba? Grin
Obrzydliwie to i ja stary nie jestem Tongue Chodziło mi o porównanie samej koncepcji i osobowości prowadzących...wtedy nie był ważny wystrój, ale ludzie - ci, co próbowali swoich sił i ci, co komentowali.
A tak w ogóle to zima przychodzi...u mnie do południa sypało śniegiem i deszczem...teraz mgła, a jutro rano przymrozek i szklanka na drogach i samochodach pewnie.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
U mnie był tylko przymrozek ale teraz pada więc rano będzie ciapa albo szklanka jak solidnie znowu wymrozi przez noc.
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz
N ja właśnie pana Manna, i jego 'ciętych' dowcipów będących niejako preludium do niesławnego teleturnieju Kazimiery Szczuki nie trawiłem. nie zrozumcie mnie źle, drobne złośliwości są fajne, o ile obie strony grają na równych zasadach i mają szanse się odgryźć, a nie gwiazda telewizji wali suchary z kartki na pana zestresowanego.
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
Można by odpowiedzieć - "taki mamy klimat"...znaczy się Mann ma swój specyficzny humor, który widać w wielu jego programach szczególnie z udziałem Materny.  To głęboka historia, bo ponad 20 lat wstecz, ale można w sieci znaleźć perełki z ich udziałem. To trochę taki nasz lokalny "Monthy Python" Smile

---------

edit:
takie śmieszne na weekend...myjcie się Grin

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Wygrałem dzisiaj 515 zł w zdrapkach Cool, wydałem na nie 11 zł :pppp. To było moje 500 plus w grudniu Smile
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Zysk spory...gratulacje. To teraz dobra flaszka na wieczór Grin
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Kot mi przegryzł kabel od myszki Grin
Narazie siedze na Intous Pro nawet ciekawie sie gra w MMO na tablecie dotykowym Tongue
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz
Kupiłem bitcoina w dołku! Wyszedł mnie co prawda 41666zł/btc przez okropną prowizję giełdy 4coins... Teraz czekam na wzrost a zysk wydam na tatuaż Grin
Jak humorki przed zimą Panowie?
Odpowiedz
ja osobiście licze na krach tej lewej waluty elektronicznej i ich odmian.
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz
(03.12.2017, 12:43)Waves napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Kupiłem bitcoina w dołku! Wyszedł mnie co prawda 41666zł/btc przez okropną prowizję giełdy 4coins... Teraz czekam na wzrost a zysk wydam na tatuaż Grin
Jak humorki przed zimą Panowie?

To ty teraz burżuazja jesteś...ale rząd nie zapomni o Tobie Smile
Zima?...sypie u mnie od rana o coraz bardziej biało się robi...już teraz zmrożone błoto pośniegowe daje w tyłek, a jutro pewnie jakaś masakra, o ile pogoda się gwałtownie nie polepszy...a pewnie nie. Poza tym co...czytałem, że sejm uchwalił ograniczenia w sprzedaży alkoholu - samorządy mogą wydawać zakazy sprzedaży w godzinach 22 do 6, co w połączeniu z zakazem handlu w niedzielę nie wróży nic dobrego...gdzie kupić "brakującą" flaszeczkę w nocy, a noce takie zimne i trza się jakoś rozgrzewać Cool
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Też się nad tym zastanawiałem. W sumie, kto to rozumie lepiej, niech mnie poprawi, ale Bitcoin jest tyle wart, ile komputery robiące za koparki - inaczej transakcje będą trwały nieskończoność. Skoro już teraz kopanie BTC to kwestia dedykowanych procesorów pod BTC, w nomenklaturze elektroników zdaje się ASIC, jeżeli pęd będzie trwał, niedługo 'kopanie' może przestać być opłacalnym zajęciem... I co wtedy? dodajmy jeszcze historie nagle znikających giełd, wałków nakręconych na lukach w oprogramowaniu, fakt, że wciąż większość transakcji to opłaty za nielegalne działania, i że tak na prawdę większość transakcji obsługują spekulanci, i niewiele 'codziennej' wymiany handlowej przechodzi przez kryptowaluty. To by było ciekawe, bo mielibyśmy mnóstwo pustej waluty, której nie przewalutuje żaden rząd, mnóstwo 'pokoparkowego' sprzętu, sporo bezużytecznych specjalistów i generalnie mały kryzys... tyle, że w przeciwieństwie do bańki mieszkaniowej, tutaj mało kto z normikow wiedziałby w ogóle, o co poszło. I cały Deep Web straciłby ulubioną metodę na transakcje za prochy czy DDoS.

To nie koniecznie byłby dobry czas, ale na pewno ciekawy Suspicious
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
To że BTC kiedyś upadnie to jest pewne Wink Chciałem tylko teraz wykorzystać ten moment i spróbować ugrać coś swojego, nauczyć się czegoś nowego.
Gdybym miał trochę więcej czasu chętnie poczytałbym o kopaniu, inwestowaniu innych walut.
Odpowiedz
Złoto będzie jeszcze długo na czasie wymień sobie na małe sztabki poczekaj i sprzedaj.
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz
Sam się nieco bawię ostatnio BTC - tylko wymiana PLN/BTC i w drugą stronę. W ciągu miesiąca wyciągnąłem o 25% więcej niż to co zainwestowałem więc... moim zdaniem warto. Ale podchodzić trzeba jak do kart, hazardu itp. Jeśli mamy kasę którą "można utopić i ryzykujemy" to ok. Jeśli nie, w życiu.
Odpowiedz
Czyli jak mówiłem, spekulacja Suspicious
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
(03.12.2017, 20:14)Waves napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

To że BTC kiedyś upadnie to jest pewne Wink Chciałem tylko teraz wykorzystać ten moment i spróbować ugrać coś swojego, nauczyć się czegoś nowego.
Gdybym miał trochę więcej czasu chętnie poczytałbym o kopaniu, inwestowaniu innych walut.
Tak, wszyscy tak mówią. Dzisiaj nie sprzedam, poczekam jeszcze jeden dzień, i jeszcze jeden, i jeszcze jeden. Aż trach, ratujesz co się da bo wiesz, że już tylko stracisz.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Cholera znowu 500 zgarnąłem Cool, jeszcze trochę i pracować przestanę xd
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 29 gości