danor napisał(a):Właśnie się przeraziłem - tak to wygląda u mnie.
No niezły wynik - zrób lepiej pełny skan komputera ( Webrootem ), a następnie zapisz i wyślij do supportu Webroota - Scan Log i ten zrzut ekranu, który dodałeś tutaj na forum.
Coś muszą z tym zrobić.
500 MB które miał Lukasz to już jest dużo a co dopiero tyle gigabajtów
Nie tylko z tym Webroot ma problem. Postanowiłem zrobić u siebie pełne skanowanie (może wtedy jest czyszczenie WRData, coś takiego wyczytałem ostatnio) no i....
U mnie 54 MB.
Pełne skanowanie nie zmienia wielkości folderu. Zmienia go oczyszczenie kwarantanny i usunięcie plików z logami (.txt)
p.s.
Czas pełnego skanowania u mnie 3 min 21 sek
lukasamd napisał(a):Nie tylko z tym Webroot ma problem. Postanowiłem zrobić u siebie pełne skanowanie (może wtedy jest czyszczenie WRData, coś takiego wyczytałem ostatnio) no i....
Wiecie... znudziło mi się już nieco to czekanie.
Leci na SSD, nie jest specjalnie dużo danych... szybciej zrobiłbym pełny skan Windows Defenderem.
Według mnie, Webroot nadal ma problemy z Windows 8 / 8.1. Ja mam Windows 7 x64 - czas pełnego skanowania w okolicach 45 minut + folder WRData obecnie wynosi 17 MB.
asg napisał(a):p.s.
Czas pełnego skanowania u mnie 3 min 21 sek
A to chyba z nim podziękował.. faktycznie musi mieć coś walnięte w kontekście Windows 8...
Mam co prawda 2 duże zbiory małych plików: XAMPP (jakieś 25 tys. plików) oraz repozytorium SVN (~20 tys.), ale to przecież nie powód, do tak długiego skanu.. nie na SSD.
Cóż... może kiedyś, teraz jednak do Nortona wracam
No prawie - stąd ten uśmieszek. To najkrótszy możliwy czas skanowania po którym Webroot "uznaje" że zostało ono przeprowadzone. Po prostu w głównym oknie używamy przycisku "Scan My Computer". Prędkość skanowania Webroota to ok. 1GB/min.
Coś więcej
Pewnie że nie. Na Twoim zrzucie widać aktywną infekcję (przynajmniej wg Webroota). Sądzę, że użyłeś tego samego przycisku z tego samego poziomu. Jeżeli nie i wybrałeś opcję np. "custom scan" i dałeś wszystkie dyski, to przypuszczam, że to jest powód. Jeśli nie to może to jakaś wredna infekcja. Tak czy inaczej nie powinno tak być. Nie mam w tej chwili ósemki żeby sprawdzić, więc najlepiej support (albo Norton )
@asg: Tak, to był custom scan i z niego wybrane pełne skanowanie.
Na 100% nie była to wina infekcji, bo raz, że wykrył to gdzieś w okolicach 2-3 minuty skanu, a dwa, że to nie infekcja, FP na powiedzmy nietypowym pliku (mam pewność, że plik jest czysty).
@LowcyGier:
Dzięki za changeloga.
Ciekawe kiedy wprowadzą nowy mechanizm sprawdzania stron. Wyczytałem na ich forum, że pracują nad tym zamiast obecnie stosowanego rozszerzenia do przeglądarek.
Tylko się śmieję Łukaszu, bo sam widzisz, że Ty masz Windows 8.1, ja mam Windows 7 i mamy identyczną wersję programu ( Ty już pewnie Webroota wywaliłeś ). I sam widzisz - u mnie program genialnie sprawuje się a u Ciebie już nie bardzo. Strach pomyśleć jak to będzie przy Windows 10 wyglądać.