Zlot forumowiczów Avira AntiVir Polska;)

[phancy]

Nie wiesz chyba co mówisz, roboty drogowe i gigantyczny korek. Wiem, bo miałam "przyjemność" stania w nim. Katowice to mają nieziemską wręcz przepustowość przy tym.

[LikwidatoR]

Jarek sie loguje na forum widze, ale jakos sie nie udziela w tym temacie milczy jak zaklety a on powinien ogarnac to w kupe jako szef forum i jako chlop przy Twojej pomocy phency no i Creera i Serafina

[zbyszek]

Nie wiesz chyba co mówisz, roboty drogowe i gigantyczny korek. Wiem, bo miałam "przyjemność" stania w nim. Katowice to mają nieziemską wręcz przepustowość przy tym.

To była przenośnia o tej drodze. Niestety to co piszesz to święta prawda. Mam styczność z tą drogą na co dzieńi wiem naprawdę jak to wygląda

[phancy]

No więc tak, jak chcecie zdefiniowania: Dla mnie może być wszystko, tylko nie północ, bo tam to "Pobłogosław Jezu drogi". A zresztą, jak wszędzie, ale czasami zdarzają się trasy lepsze i lepsiejsze. Nawet Łódź przetrwam, gdzie GPS dostaje kociokwiku na rondzie Solidarności.
A Jarek jest ślepy i pewnie tematu nie widzi.

[LikwidatoR]

slepy kret jak mozna tematu nie widziec jak jest od ladnych paru dni a codzienie zaglada forum i widac jak ktos sie wypowiada na jego temat , jesli rzeczywiscie nie widzi to Jarek to ciekawy przypadek

[phancy]

Może okularów nie założył no. Zdarza się.

[zbyszek]

A może nie chce brac udziału w tej dyskusji o zlocie ?

[LikwidatoR]

opcja zbyszka najbardziej prawdopodobna , umywa rece kto jak kto , ale admin forum powinien w niej uczestniczyc

[zbyszek]

wiesz może go taki zlot nie interesuje i nie dyskutuje. Co daje nam do zrozumienia że nie pojawi się

[LikwidatoR]

raczej tak trudno nic na siłe

[zbyszek]

ano nic na siłę

[phancy]

A ja jestem za opcją, że nie chce mu się czytać wszystkiego. Albo wchodził tylko na główną, bo jest na wakacjach i mu blueconnect świrował jak i mi.

[zbyszek]

Możliwe ja w każdym bądź razie w październiku opuszczam na stałe tereny PL.

[Plati]

Katowice to mają nieziemską wręcz przepustowość przy tym.

Katowice to są ogólnie znane z tego, że tam nie można przejechać nawet wtedy gdy nie ma korka.
To w tym Kołobrzegu w ogóle da się przejechać.. Pewnie ślimaczym tempem, co pewnie ludzie na nogach prędzej zajdą.

---

Możliwe ja w każdym bądź razie w październiku opuszczam na stałe tereny PL.

Gdzie jedziesz? Mam nadzieje ze mimo wszystko bedziesz zagladal na forum

[zbyszek]

6 lat przebywałem poza granicami Polski na wsypach brytyjskich. Teraz trochę w Polsce. Ale od października już na stałe wyjeżdżam. Oczywiście że na forum będę zaglądać

[phancy]

W Kołobrzegu się da przejechać, do Kołobrzegu się nie da dojechać. Znaczy ogólnie się da, ale to opcja dla cierpliwych. Anielsko cierpliwych. Ponoć już coś z tym zrobili, ale ja im nie wierzę.

[LikwidatoR]

Zagladaj codzienie jak dotychczas

[zbyszek]

Czy codziennie to nie obiecuje ale postaram się w miarę wolnego czasu

[phancy]

Wszyscy wyjedziecie, a ja bezrobotna przez was zostanę

[LikwidatoR]

Nie wszyscy zapewniam Cie