Zestaw na mojego laptopa (bez AV!)

[KaMiL]

Przede wszystkim, HIPS a bloker behawioralny to dwie, inne rzeczy. Obie rzeczywiscie chronia, obserwujac zachowanie, ale ich dzialanie rozni sie od siebie.

SS posiada pewnego rodzaju HIPS, jednak nie jest to klasyczny HIPS jak w Malware Defender czy Online Armor. Przede wszystkim jest to antilogger, ktory posiada rozszerzona mozliwosc monitorowania aplikacji.

@Borzuck
TF jest nieodczuwalny dla systemu. I pamietaj, ze tryb ograniczony ma pewne...ograniczenia w wersji free Nie pamietam dokladnie jakie, ale na pewno nie mozna w pelni kontrolowac listy folderow do ktorych przegladarka moze pobierac pliki

[preter]

Firewalla raczej dokładać nie będę, windows 7 ma całkiem dobrego.

PrivateFirewall daje ci dobrego i łatwego w obsłudze firewalla, ograniczenie praw dla programów (a''la Run Safer z OA), przeglądanie logów oraz bloker behawioralny. Dodatkowo możesz włączyć zaawansowane monitorowanie procesów, ale nie musisz - domyślnie jest to wyłączone.

[Stregobor]

Ja z kolei polecam TinyWall. ~16MB w 2 procesach a zarządzanie zaporą jest prawdziwą przyjemnością

[Borzuck]

PrivateFirewall odpada. Ewentualnie TinyWall, ale siedząc za routerem nie wydaje mi się on potrzebny. Kiedyś pamiętam też miałem z nim problemy, nie chciał dobrze działać. Czy nie mam już wystarczającej ochrony komputera? Przed odpaleniem nieznanego pliku sprawdzam go na VT w 3 sekundy z opcji SpySheltera, nawet jeśli zapomnę to przy otwieraniu SpyShelter proponuje sprawdzenie więc będę wiedział czy to malware czy nie.

[Stregobor]

Coś mi się wydaje, że z racji profilu tego forum ochrona nigdy nie będzie wystarczająca Tym nie mniej jak dla mnie to co masz(sam mam bardzo podobnie) + zdrowy rozsądek w zupełności wystarczą
No może jeszcze Sandboxie na przeglądarce jakby SS coś przeoczył

[Borzuck]

A Sandboxie darmowy wystarczy? I jak to wygląda, tz. zawsze musze odpalać FF przez Sandboxa czy on sam z automatu go będzie tam uruchamiać? Nigdy nie używałem więc prosiłbym o małe wytłumaczenie ;-)

[Stregobor]

Darmowy ograniczony jest do 1 piaskownicy. Do ochrony przeglądarki w zupełności wystarcza. Przeglądarkę w piaskownicy odpala się najprościej stworzonym przy instalacji skrótem. Działa bardzo sprawnie, trzeba tylko uważać na to że pliki ściągnięte taką przeglądarką trzeba zatwierdzić inaczej po wyłączeniu przepadną Sam na początku kilka razy tak się tak zapomniałem

Ostatni tylko dodatek o jakim jeszcze nikt nie wspomniał a uważam go za "must have" to keriver. Jeśli jakimś cudem wszystko zawiedzie kilka minut i system jak nowy.

[Borzuck]

Ok, więc chyba wszystko. ThreatFire doinstalowywać nie będę, nie ma raczej sensu skoro mam SS i możliwość sprawdzenia pliku na VT. Dziękuję wszystkim za pomoc, pozdrawiam.

[Miquell]

Ja bym z ThreatFire nie rezygnował. Tak jak napisał Kamil, to bloker behawioralny, moim zdaniem z niedocenianymi i całkiem sporymi możliwościami konfiguracji. I do tego za free Używałem przez jakiś czas na laptoku pod Win7 - sprawował się bardzo dobrze, przy jednocześnie niskim zużyciu zasobów. Odinstalowałem niedawno, bo EIS, którego aktualnie używam ma swój zintegrowany bloker.
Sandboxie w wersji darmowej wystarczy do obsługi FF (i nie tylko, do Opery i Chrome również). Będziesz mógł w niej również odpalić np. jakieś nieznane appki do przetestowania (dobrze sprawdza się nawet w wersji free, choć w wersji płatnej masz więcej możliwości konfiguracji chroniącej system, dane i zasoby). Standardowo w wersji bezpłatnej nie można wymusić na programach automatycznego uruchamiania w piaskownicy, można to zrobić "prawoklikiem" każdorazowo dla każdego programu lub przypisać zmodyfikowany skrót do danej aplikacji.
W wersji darmowej rzeczywiście masz jedną domyślną piaskownicę i niestety części opcji, nawet w jej przypadku nie da się skonfigurować.
Nie wiem jak jest po upływie 30 dni okresu testowego, podobno przy każdym uruchamianiu jednorazowo wyświetlany jest monit zachęcający do zakupu pełnej licencji. Żadne pliki nie przepadną po zamknięciu Sandboxie, chyba że ustawisz auto-opróżnianie piaskownicy np. po zamknięciu FF, ale wtedy czyszczone są głównie "śmieci", w przypadku pobranych przez Ciebie plików zawsze jest monit czy je usunąć czy przywrócić do wybranej lokalizacji. Możesz tez ustawić ich przywracanie natychmiastowe, zaraz po pobraniu - z krótkim monitem co i gdzie jest przywracane oraz czy wyrażasz na to zgodę. Generalnie program bardzo fajny, lekki i przydatny - nie tylko do zabezpieczeń - śmigasz w necie kilka godzin, a później zamykasz i opróżniasz piaskownicę (ew. wybierasz co i gdzie chcesz przywrócić) i system masz czyściutki, jakbyś nie odpalał FF
Duży plus za dożywotnią licencję (wiele stanowisk), minus (choć mały, ale jednak) za jej cenę.
Tutaj masz link z omówieniem niektórych funkcji, testem i przykładową konfiguracją Sandboxie. Może Ci się przyda

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Pozdrawiam

[preter]

@Stregobor i @Miquell wprowadzacie kolegę Borzucka w błąd
@Borzuck Sandboxie w wersji darmowej jak najbardziej umożliwia utworzenie kilku piaskownic z różnymi ustawieniami. Ograniczeniem jest natomiast możliwość korzystania tylko z jednej piaskownicy w danym momencie, czyli odpada możliwość przeglądania internetu w jednej piaskownicy i testowania nieznanego programu w drugiej piaskownicy w tym samym czasie. Ale nie skreślaj tego programu od razu, gdyż daje on duże możliwości: ograniczenie praw dla uruchamianych programów, monitorowanie wybranych aplikacji i folderów czy blokowanie dostępu do plików/folderów dla uruchamianych programów.
Osobiście użytkuję Sandboxie od kilku miesięcy i sprawuje się on lepiej niż jakikolwiek antywirus. Poza tym jest świetny, jeżeli korzystasz z Chrome, gdyż nie ma problemu z rozrastaniem się jego katalogu - wszystkie śmieci pobrane przez tę przeglądarkę znikają z dysku po opróżnieniu piaskownicy
Odnośnie firewalla - jeżeli masz Win 64 bit, to faktycznie wystarczy ci systemowy. Wsparty przez SpyShelter i Sandboxie da jak najbardziej skuteczną ochronę.
Pozdrawiam

[Miquell]

Sandboxie w wersji darmowej jak najbardziej umożliwia utworzenie kilku piaskownic z różnymi ustawieniami. Ograniczeniem jest natomiast możliwość korzystania tylko z jednej piaskownicy w danym momencie, czyli odpada możliwość przeglądania internetu w jednej piaskownicy i testowania nieznanego programu w drugiej piaskownicy w tym samym czasie

A to fakt, masz rację preter_m , przepraszam za tę nieuwagę w mojej wcześniejszej wypowiedzi

[Ambient]

Borzuck możesz wypróbować jako alternatywa dla Sandboxie BufferZone w pełni konfiguralny sandbox.

[Borzuck]

Mam system x32. A co do Sandboxie, wygląda ciekawie, ale np. wrzucam do niego przeglądarkę FF. Sytuacja nr 1: ściągam jakiś plik, który wiem, że jest bezpieczny (np. muzykę) i chce aby te pliki zostały w systemie a nie zostały wyrzucone, da radę? Sytuacja nr 2: przeglądam internet, natrafiam na malware i w sumie co się wtedy dzieje, jest ono otwierane w Sandboxie czy co? I generalnie da radę po skończonej pracy automatycznie po wył. FF czyścić Sandboxa?
Pozdrawiam

[marsellus]

ściągam jakiś plik, który wiem, że jest bezpieczny (np. muzykę) i chce aby te pliki zostały w systemie a nie zostały wyrzucone, da radę

Oczywiście że tak Do tego służy opcja przywracania, kiedy ściągasz coś do określonych w ustawieniach folderów wyskakuje okienko z propozycją przywrócenia pliku, lub można ustawić automatyczne przywracanie- wtedy wszystko dzieje się bez żadnych komunikatów.

przeglądam internet, natrafiam na malware i w sumie co się wtedy dzieje, jest ono otwierane w Sandboxie czy co?

Tak, wszystkie procesy potomne programów uruchomionych w piaskownicy również działają pod jej kontrolą.

I generalnie da radę po skończonej pracy automatycznie po wył. FF czyścić Sandboxa?

Tak.

[Borzuck]

A więc leci na komputer, dziękuję za pomoc. Biorę się za testowanie.

[Miquell]

I generalnie da radę po skończonej pracy automatycznie po wył. FF czyścić Sandboxa?

Ustawienia piaskownicy-> Usuń -> Wywołanie usuń -> Automatycznie usuń zawartość piaskownicy.
Jakby co, to wedle własnych preferencji możesz zmienić wielkość plików przenoszonych do piaskownicy przed ich wykorzystaniem przez programy uruchamiane pod kontrolą Sandboxie (Ustawienia -> Migracje plików) - nie pamiętam ile jest domyślnie - chyba 48MB.

[Borzuck]

Już wszystko ustawione, super sprawa. Automatycznie usuwa zawartość po wył. wszystkich programów a jeśli coś pobiorę to pyta czy to zostawić. Tak więc w zupełności powinien starczy Sandbox, WinPatrol oraz SpyShelter. Lekko i bezpiecznie.

[Street]

SpyShelter Personal Free + WinPatrol Free + Sandboxie

Ile ramu biorą Ci wszystkie procesy ?

[Borzuck]

19 MB. Wiem wiem, Webroot lżejszy

[Miquell]

Webroot strasznie mnie kusi Streetjesteś zadowolony?