A gdyby tak zmienić przyzwyczajenia?
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Program , który postanowiłem opisać , znacząco wykracza poza granice ochrony konkurencyjnych wydań , gdyż zawiera w sobie więcej niż moduł samego antywirusa. Wyposażony w silnik skanu real-time Kasperskyego, zaporę oraz ochronę sieciową własnych technologii ZoneAlarm Antivirus + Firewall firmy Check Point , zdaje się chcieć mocno namieszać na rynku rozwiązań zabezpieczających. Nie bez znaczenia są otwarte porównania jakie czyni producentz konkurentami tak popularnymi w USA:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Dzięki tym zabiegom Check Point chce pozyskać jak najwięcej klientów Symanteca (Norton) oraz Intela (McAfee) .
Choć darmowa wersja pakietu ZoneAlarma nie jest aż tak funkcjonalna jak oferujący podobny zestaw modułów Comodo Internet Security, to z pewnością nie można obok omawianej aplikacji przejść obojętnie, tym bardziej,że w starciu z malware stanowi mocną barierę ochronną.
Ale do rzeczy....
Proces instalacji w miarę szybki i prosty. Pakiet ZA nie posiada polskiej wersji językowej, jednak komunikaty jakie wyświetla są proste w zrozumieniu nawet dla osoby , której z angielskim „nie po drodze”. Domyślnie instalowany oprócz głównych modułów ochronnych jest także toolbar, działający w przeglądarce Internet Explorer i Firefox.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Program sam przeprowadza konfigurację, od użytkującego nie są wymagane żadne dodatkowe akcje. Po zakończeniu procesu ukazuje się interfejs pakietu.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Główne okno zostało podzielone na 3odnośniki prowadzące do opcji;
-Antivirusa
-Firewalla
-Ochrony sieciowej
Absolutnie nic trudnego w obsłudze. W prawym górnym rogu znajdują się odnośniki do dodatkowych funkcji ZoneAlarma.GUI jasne i zrozumiałe. Ustawienia modułów bardzo czytelne.
Funkcjonalność.
Antivirus,
czyli silnik real-time zapożyczony od Kasperskyego. O tym,że sam fakt pobierania definicji rosyjskiego producenta zapewnia omawianemu pakietowi olbrzymią wykrywalność , nie muszę pisać. Skaner na żądanie jest bardzo skuteczny, od najnowszych edycji KAV odróżnia go nieco mniejsza detekcja heurystyczna, co ZA stara sięnadrobićpozostałymi modułami.
Skaner w czasie rzeczywistym zapewnia pełną kontrolę plików znajdujących się w systemie Windows. Dodatkowo sprawdzany jest także każdy pobierany element , dzięki czemu produkt Check Point zapewnia ochronę również przed malware pobranym z sieci. Jak zapewne łatwo się domyślić, wersja darmowa pakietu ma ograniczoną funkcjonalność w stosunku do płatnych wydań. Mianowicie, antivirus ZonaAlarma umożliwia:
- skan heurystyczny wykorzystujący zaawansowane technologie ZA
- kontrolę plików spakowanych
- automatyczne leczenie wykrytych zagrożeń
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
- sprawdzanie aplikacji w czasie ich otwierania, zapisywania i wykonywania ( nie ma opcji zmiany tejże konfiguracji w darmowym wydaniu)
- stosowanie wykluczeń skanu
- dodatkowy skan behawioralny, blokujący najbardziej podejrzane akcje takie jak znane zachowania robaków komputerowych czy próby manipulowania systemem.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Oczywiście sam zaawansowany heurystycznie skaner w czasie rzeczywistymjest tylko cząstką ochrony tak funkcjonalnego pakietu. Sam w sobie zapewnia jednak naprawdę silną gałąż detekcji.
UWAGA! W omawianej bezpłatnej wersji, automatyczna aktualizacja silnika wirusów następuje raz na 24 godziny!!
Zapora
Teraz czas napisać o module, z którego słynie producent. Firewall lubi pytać o decyzje, dodatkowo połączono go z kontrolą zachowań (HIPSem). Oznacza to ,że w praktyce, pakiet do automatycznych nie należy.
Strefy sieci zostały podzielone na publiczną i bezpieczną. Każda domyślnie ma przydzielony odpowiedni poziom kontroli , dzięki czemu Firewall blokuje ataki hakerskie wymierzone w PC.
Zapora pakietu nie działa równocześnie z Windows Firewallem, ale jest za to bardziej funkcjonalna (posiada nawetmożliwość blokowania bezpiecznych serwerów ) .Niebezpieczne sieci są regulowane większymi ograniczeniami.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
W ustawieniach ZA nie zabrakłokonfiguracji częstotliwości alertów. Użytkownicy bardziej zaawansowani otrzymują w ten sposób do swej dyspozycji bardzo czułego HIPSa , drastycznie sprawdzającego każdą funkcjonującą aplikację.Ci z kolei, którzy cenią sobie spokój, mogą powiadomienia pakietu ograniczyć do minimum.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Kontrola aplikacji,
połączona z Firewallem ocenia uruchomione programy, reaguje w momencie podjęcia ataku oraz blokuje podejrzane zachowania.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Oba moduły mają służyć behawioralnemu blokowaniu zagrożeń oraz zapobieganiu atakom hakerskim. Ciekawym jest, że dostępny zupełnie za darmo pakiet , oferuje aż tyle funkcji ochronnych. Wszystko to czyni system użytkownika zamkiem otoczonym fosą , składająca się z silnego skanera na żądanie, drastycznie skutecznego i cenionego Firewalla oraz cichej lub mocno alertującej Kontroli aplikacji/ Hipsa.
Ochrona WWW
Tu duże zaskoczenie. Zacznę jednak od minusów. Program nie skanuje odwiedzanych witryn internetowych. Funckjonalność ta dostępna jest w płatnych wydaniach. Wirusy zapisujące się na dysku są jednak skutecznie usuwane przez silnik real-time. Dodatkowy minus- toolbaar i ochrona sieciowa działają tak naprawdę tylko na Firefoxie i IE. Korzystając z Opery czy Google Chrome jesteśmy skazani na instalację dodatków przeznaczonych dla tych przeglądarek. Prawdą jednak jest,że całkowicie bezpłatne oprogramowania nigdy nie zapewnią wszystkich modułów zabezpieczeń, jakie producent może zaoferować w płatnych wydaniach.
Mimo wszystko zauważyłem wiele zalet .
Antiphishing
ZoneAlarm sprawdza otwierane witryny internetowe pod kątem oszustw, zarówno na podstawie znanych sygnatur jak i heurystycznie. Dodatkowo pobierane pliki są kontrolowane w celu zapobieganiaprzedostania się za ich pomocą kodu malware.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Internet Explorer
Przeglądarka ta jest „oczkiem w głowie” modułu ochrony sieciowej. Instalowane są aż 3 dodatki, toolbaar wskazuje poziom bezpieczeństwa odwiedzanych stron internetowych, z kolei menedżer pobieranie bezlitośnie unieszkodliwia wirusy.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Spójrzcie na poniższe screeny. ZA najpierw informuje za pomocą swego menadżera pobierania o reputacji pliku, a następnie umożliwia skan.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Tryb gry
Użytkownik może decydować jakie akcje automatycznie ma podejmować pakiet bezpieczeństwa w trakcie działania aplikacji pełnoekranowej:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Zużycie pamięci.
W czasie rzeczywistym przekracza ono 100 MB pamięci Ram, w momencie skanu nawet więcej niż 200 MB.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Nie chcę być złośliwy, ale ciekawi mnie dlaczego pod tym względem producent nie porówna swego produktu np. z Nortonem
Test ochrony .
F4z sprawdził zachowanie ZoneAlarm na najnowszym LiveSecurityPlatinum. W chwili uruchomienia szkodliwego programu HIPS podjął kontratak:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Co ciekawe w momencie zezwolenia na wszystkie akcje ( mógłby tak postąpić niedoświadczony użytkownik) ZoneAlarm nie wyłączył się . Świadczy to o silnej autoochronie pakietu.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Co ważne sprawdzona została też ochrona www na Internet Explorer i..... strona ze Scamem zablokowana.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Darmowe lepsze niż płatne?
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Wersja darmowa:
Ochrona :5,5
Naprawa: 5,5
Użyteczność; 5,0
Dla porównania główni „miejscowi” konkurenci ZoneAlarma:
McAfee Total Protection (płatny):
Ochrona: 3,5
Naprawa: 2,5
Użyteczność: 5,0
Norton Internet Security 2012 (płatny):
Ochrona:5,0
Naprawa: 4,5
Użyteczność: 6,0
Podsumowując screeny ze strony producenta:
Detekcja wirusów;
ZoneAlarm Free: 100%
McAfee: 97,6%
Norton: 97,6%
Detekcja zagrożeń ze stron internetowych:
ZoneAlarm:100%
McAfee:85,2%
Norton:98,1%
Usuwanie wirusów:
ZoneAlarm 100%
McAfee 80,5%
Norton 97,6%
Testy autorstwa: AV-TEST.org.
Ocena końcowa
W moim odczuciu program niedoceniany przez wielu użytkowników. Świetny Firewall z czułym Hipsem, bogaty w definicje silnik skanujący z tak dużym zapleczem laboratoriów analizy nowych wirusów oraz cena, czyli jej brak. A może warto spróbować?
Na plus :
- cena
- czuły HIPS, z dość zrozumiałymi alertami
- ceniony, silny Firewall
- silnik Kasperskyego
- dobra ochrona przed oszustwami internetowymi
Na minus :
- aktualizacja baz danych sygnatur tylko raz dziennie (automat)
- dość wysokie zużycie pamięci (albo raczej program nie jest ani lekkim ani bardzo ciężkim)
- brak kilku znaczących funkcji jak np. skan otwieranych witryn internetowych ,ale są one dostępne w płatnych wydaniach.
Porównanie funkcji wersji darmowej z płatnymi:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Polecam.
Dziękuję za uwagę.