...a czemu mieliby zmieniać licencje? Do 6 pasują wcześniejsze po aktualizacjach u producenta i chyba nic się nie zmieniło w temacie, bo nie widziałem nigdzie takich sygnałów
A z innej beczki...czasem niemożliwe staje się możliwe 
Jakby nie patrzeć, należy się cieszyć z takiego obrotu sprawy, bo DP jakby nie było jest chyba najliczniej odwiedzanym portalem z programami i ogromna większość użytkowników nie miała nawet pojęcia, że mamy taki program"gigant", z którego możemy być dumni przed całym światem.
ichito napisał(a):A z innej beczki...czasem niemożliwe staje się możliwe 
Właśnie od dziś na DP pojawił się SS w obydwu wersjach - płatnej i darmowej. użytkowników nie miała nawet
No to teraz się dopiero zacznie pisanie na DP głupawych komentarzy jaki to z SS trojan czy tam inne paskudztwo. Ile to syfu wpuścił i ile systemów rozwalił
Na szczęście dobre programy to tylkonasze polskie podwórko<!-- s
-->
<!-- s
-->
wersja free w zupełności wystarcza jak się ma pande w chmurce? czy free jest słabszą ochroną tak ogólnie...? [nie chodzi mi o te bonusy anty screen logger i reszte tych gadżetów co autor wymienił]
Przede wszystkim, free nie uruchomisz na systemie 64-bitowym, a ze względu na rosnące ilości pamięci RAM w komputerach, to robi się to coraz bardziej odczuwalne.
Płatna wersja ma dodatkowe moduły do ochrony przed logowaniem z kamery internetowej czy nagrywania dźwięku, jak dla mnie te opcje są nieprzydatne (bo nie używam ani kamery, ani rejestratora / komunikatorów głosowych). Płatna ma jednak moduł do ochrony połaczeń idących po SSL i innych protokołach np. POP, SMTP, FTP. To jest już ciekawa sprawa, bo dodatkowo chronione są dane które wysyłasz i odbierasz np. dane logowania na stronach HTTPS banków czy innych instytucji.
dzieki za odpowiedź, szczerze? spodziewałem się czegoś więcej
Aha, no i zapomniałem o świetny wsparciu technicznym - mnie trapił jeden problem z blokowaniem akcji kopiowania-wklejania (chyba nawet o nim pisałem na SG), a po jego zgłoszeniu został usunięty.
lukasamd napisał(a):Płatna ma jednak moduł do ochrony połaczeń idących po SSL i innych protokołach np. POP, SMTP, FTP. To jest już ciekawa sprawa, bo dodatkowo chronione są dane które wysyłasz i odbierasz np. dane logowania na stronach HTTPS banków czy innych instytucji.
No właśnie. Na jakiej zasadzie ona działa? Bo ja tego nigdy nie rozumiałem... Ta ochrona działa w tle?
Ochrona SSL działa chyba tak samo jak ochrona HTTP czyli blokuje wszystkie hooki zakładane na przeglądarkę przez analizatory ruchu sieciowego
Zaczęło się
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
To chyba nie był dobry pomysł wprowadzenia tego świetnego programu do bazy programów DP...
Chyba każdy wie, o co mi chodzi.
Skomentować można krótko - są ludzie i parapety.
Miałem drobny problem z autoaktualizacją. Musiałem ściągnąć ze strony na dysk i dopiero poszło.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Co można na to rzec?
Flash999 napisał(a):Co można na to rzec?
DP to portal do szybkie pobierania podstawowych programów, czytania ogólnych aktualności, czasami ciekawego wpisu na blogu - resztę rzeczy lepiej wykluczyć.
Lać na tych niezalogowanych, co nawet przedstawić się nie potrafią (albo boją).
To jest temat o SpyShelterze, a nie o jego komentarzach na DP.
EOT.
To mam pytanie, czy jest taka opcja, czy ja jej nie widzę. Całkowite wyłączenie folderu ze skanowania/podejmowania działań tego co tam się znajduje? Denerwuje mnie ciągłe klikanie co 1-3 dni, tak często mam aktualizacje gry - dodałem cały folder do wyjątków, ale tam ciągle się pliki zmieniają i na jedno wychodzi.
Nie piszę z komputera z SS, ale jest na pewno możliwość wykluczenia pliku lub folderu dostępna na "czarnej/białej liście"...sprawdź ikonki u góry, to wygląda jakby ikonka "żółtego folderu". Poza tym w oknie alertu w opcjach zaawansowanych jest możliwość...o ile pamiętam, bo jej nie używam...dodania programu do listy zaufanych.
Te ikonki są obok ikony "lupy" i mają w prawym dolnym rogu niebieski znaczek " + "
Wiem, ale to nie to. Wykluczasz folder - SS daje wszystkim plikom w nim pełne prawa, ale wystarczy, że jeden plik się zmieni i od nowa prosi dla niego o podjęcie odpowiedniej akcji. Moja lista plików po tygodniu wygląda jak poligon, setki tych samych plików ma pozwolenia, ale różnią się hash''em. Mi chodzi o całkowite nie podejmowanie akcji względem plików w konkretnym folderze - tego chyba nie ma, a szkoda bo czasami coś szwankuje i mi grę strasznie muli.
Poczekaj...jest taka opcja z komunikatu, która daje pełne zaufanie programowi, ale muszę to przetrenować
Za niedługo wrzucę jakiś screen. Niemniej nie należy sie spodziewać, że pozbędziesz się komunikatów w ogóle odnośnie tej aplikacji, bo zarówno SS jak inne HIPSy/blokery w znakomitej większości reagują na zmianę wersji pliku np. po aktualizacjach. To co jest opisane regułą i jest niezmieniane - nie będzie zgłaszane.
-----------------------------------
edit:
OK...już mam. Musiałem to sprawdzić, ponieważ u mnie SS jest w trybie "Pytaj użytkownika", a przy tym założyłem sobie, że niczego nie wykluczam spod monitorowania i nie wyłączam modułu ochrony dla żadnych aplikacji...nawet Symantek i Shadow Defender nie są wykluczone. Ale do rzeczy:
- kiedy pojawia się okno alertu w dolnym prawym rogu masz polecenie
"Wyłącz monitorowanie akcji" - obwiedzione na czerwono
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
- kliknięcie na ten link powoduje pojawienie się następnego okienka, w którym podejmujesz decyzję
czy wyłączasz spod monitorowania tę jedną wykrytą w danym przypadku akcję(masz kod akcji i jej opis) - jest to opcja domyślna -
czy decydujesz, że zezwalasz na wszystkie akcje danego pliku
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
W twoim konkretnym przypadku, jeśli nie chcesz żadnych komunikatów o akcji jakiegoś programu, to wg mnie powinieneś usunąć jego wszystkie dotychczasowe reguły, uruchomić go i wyłączyć monitorowanie jego wszystkich akcji. Jeśli to nie pomoże, to chyba należy go dodać do listy wykluczeń w zakładce "czarne/białe listy"...choć to może być dublowanie poprzedniej decyzji. Spróbuj i daj znać, jak to działa.
Sprawdziłem to i ... to nie tak jak chcę - wyłączana jest akcja dla całego programu, a na takie coś nie pozwolę sobie. Teraz wykasowałem i stworzyłem reguły od zera i okazało się iż tylko dwa pliki tam podejmują jakieś działanie (dałem im wszystko) więc reszta była niepotrzebna. Pogodzę się z tym faktem, że co aktualizacja od nowa trza kliknąć.
Inna sprawa Panda Cloud wyleciała z hukiem - znalazłem przyczynę katowania mi gry, a ja oskarżałem biednego SS. Czyli znowu wracam do punktu wyjścia, sam SS i nic więcej w tle.