SafeGroup

A skąd mam uraz; nawet jest wydawany czasami nawet

Tak, wszystko ładnie pan lukas opisał, ale zapomniał o inwigilacji

No i... co z tego? Myślisz, że NSA nie ma wejścia do innych usług typu google drive, dropbox czy sugarsync?
Przypominam: NSA nikogo się o możliwość wejścia nie pyta, po prostu przechwytuje sobie ruch jeśli ich coś interesuje. To dotyczy nie tylko chmur, ale także w ogóle jakiegokolwiek ruchu sieciowego, więc jeśli Twoja osoba ich interesuje, to wcale nie trzeba używać chmur aby być inwigilowanym. Ba, nie ma nawet znaczenia system, więc osoby piszące: "używam Linuksa to NSA mnie nie dopadnie" także są w błędzie

Ja dla przkładu mam w onedrive kopię wszystkich ważnych rzeczy. Trzymam w nim nawet komunikator i podręczne programy, aby mieć wszystko w razie awarii.
Już niejednokrotnie pozwoliło mi to uratować sporo danych

lukasamd napisał(a): :
...Niepodważalne jest za to lepsze wsparcie dla np. SSD...

Możesz napisać w czym jest lepszy w8 od w7 przy obsłudze SSD?

Choćby tym, że sam wszystko ustawia przy wykryciu tego dysku (win 7 tego nie robi). Dla laika nie znającego się na tym co warto zmienić w ustawieniach takich jak wstępne ładowanie do pamięci ma to raczej spore znaczenie.

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Win 8(8.1) nie wyłączy ci indexowania na C:\ , nie zmniejszy ci pliku wymiany (tylko zarządza automatycznie), to samo co na Win7

, przestań się (przynajmniej tylko siebie) oszukiwać, m$ już wpadł, jak na skydrive były fotki fotografa przedstawiające jej klientkę w negliżu i mu zablokowali konto; fotograf tylko wykonywał pracę i też sobie jak ty to mówisz chciał uprzyjemnić czy ułatwić. Czyli co wg. ciebie, nie czytają nic na sky/onedrive?

Ech... beton, nie ma sensu z Tobą gadać, bo masz klapki na oczach z tym NSA, przykro mi<!-- s--> <!-- s-->
A co do optymalizacji - on wtedy robi TRIM, wymuszony, ot i cała filozofia.

Wypowiedź pracownika MS na ten temat:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

lukasamd napisał(a):Choćby tym, że sam wszystko ustawia przy wykryciu tego dysku (win 7 tego nie robi). Dla laika nie znającego się na tym co warto zmienić w ustawieniach takich jak wstępne ładowanie do pamięci ma to raczej spore znaczenie.

Czyli jest tak jak myślałem, dla nie laika obsługa nie różni się niczym. Jak ktoś kupuje SSD to raczej jest chyba świadomy że pewne rzeczy w windowsie trzeba powyłączać.

tommyklab napisał(a):Czyli co wg. ciebie, nie czytają nic na sky/onedrive?

A gdzie ja to napisałem? Jesteś w stanie pokazać?
Stwierdziłem, że i tak wszędzie mogą Cię szpiegować i inwigilować. Nie trzeba do tego wcale systemu MS, nie trzeba żadnych chmur.
Ten przypadek jak i inne znam. Weź pod uwagę dwie rzeczy: regulamin usługi, oraz sam mechanizm filtrowania. W zasadzie każda szanująca się firma nie pozwoli na to, aby znajdowały się na jej serwerach powiedzmy dziwne materiały. Wiąże się to z koniecznością ich analizy. Sądzisz, że robią to ludzie? Nie, a przynajmniej nie oni przewalają większość danych. Tym zajmują się automaty, takie same jak analizujące pocztę pod kątem spamu czy filmy na Youtube pod kątem dopasowywania treści chronionych prawem autorskim. Patrząc na blokady poczty outlooka czy ekscesy z niedochodzącymi wiadomościami ja uważam, że to kwestia zbyt dużej czułości filtrów po stronie Microsoftu. Pewności nie mam, niemniej tak widzę w efekcie analizy przyczynowo-skutkowej.

Nerwy mam w porządku, ja wyrosłem już z przepychanek internetowych i jak widzę betonowe podejście to odpuszczam, wolę w tym czasie zająć się czym bardziej produktywnym, bo drugiej strony i tak się nie przekona do niczego. Wie swoje, horyzonty wąskie i tyle <!-- s--> <!-- s-->
Po prostu nie wiem co mają na celu Twoje posty w których piszesz nieprawdę / bzdury. Nie po to forum zostało otwarte, aby ktoś z weteranów wprowadzał tutaj taki zamęt. Możemy dyskutować, ale na poziomie, a nie: "NSA szpieguje, NSA szpieguje!". Jeśli chcesz wypowiadać się w taki sposób, zmień forum, tutaj to nie będzie tolerowane.

Houdini napisał(a):Czyli jest tak jak myślałem, dla nie laika obsługa nie różni się niczym.

Tak, jak ktoś wie co trzeba zrobić, to nie ma różnicy.
Do tego co napisał tommy dorzuciłbym wyłączenie usługi "wstępne ładowanie do pamięci", a także przełączanie profilu zasilania na max. wydajność w przypadku stacjonarek. Wielkość pliku wymiany zależy do tego ile mamy RAMu i aby starczyło na zrzut pamięci w razie BSOD. Kiedyś miałem na sztywno 512 MB, teraz mam więcej pamięci to trzeba było dać 1 GB aby nie krzyczał

yaslaw napisał(a):Co do poczty - i gmaila nie miałem żadnego problemu.
Choć od czasu gdy zmigrowałem całkowicie gmaila do outlooka (listopad) mogło się coś zmienić.
A co do ustawień to gmail idzie przez imapa tak że nie usuwa Ci poczty z serwera

Ładnie to nawet działa i na moje potrzeby przeżyje braki. Kurde muszę kopię z o2 tylko trzymać bo tam szło przez POP i zatargałem wszystkie email.

Odnośnie szpiegowania, to wiadomo coś za coś, ważne aby czytać i blokować / nie zezwalać na wszystko jak leci.

Zapomniałem o jeszcze jednym. 8.1 na moim komputerze nie potrafił się wyłączyć

bo masz za dobry windows, wczytaj Win8 albo Win7

Panowie, mam jeden problem co jakiś czas i w zasadzie nie wiem jak do tego dochodzi. Pewnie tommyklab mi powie, że to przez Windows 8.1 ale co jakiś czas po wybudzeniu z hibernacji/uśpienia podczas logowania system głupnie. W polu hasła nie da się nic wpisać, albo można wpisać tylko kilka znaków, podczas gdy w tle kobiecy głos mówi "ukryte" i opisuje każdy przyciśnięty klawisz funkcyjny. Każdy aktywny dla użytkownika przycisk jest "podświetlony" błękitną ramką, a pani w tle opisuje do czego służy dane pole. To - jak wnioskuje - jakieś demo ułatwień dostępu, opisanie wszystkiego z czym użytkownik może mieć styczność podczas logowania, ale problem jest taki, że ani się zalogować, ani tego pominąć... Chociaż raz mi się udało, ale nie wiem jak to zrobiłem.

Jak wiadomo hibernując/usypiając komputer liczymy się z tym, że chcemy zawartość pamięci operacyjnej znowu mieć w pamięci operacyjnej, a przez te utrudnienia logowania to czasami niemożliwe. Wiecie może z czym wiąże się ten "problem" - dlaczego się pojawia i jak z niego wybrnąć?

Nikita to wina NSA i synchronizacji z chmurą, która w zasadzie też jest od NSA. Ten kobiecy głos to agentka NSA przypisana do Twojego komputera. Wracaj na siódemkę lepiej

Waves napisał(a):Ten kobiecy głos to agentka NSA przypisana do Twojego komputera

Kobieta przypisana do mojego komputera? Coś mnie podpuszczasz chyba. A fajna?

Poza tym Waves... to nie temat, w którym rozważamy osobiste odczucia użytkowników odnośnie inwigilacji komputerów z systemem Windows 8. Proszę o wypowiedzi na temat - w przeciwnym wypadku zgłoszę zaistniałą sytuację moderatorowi.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Ja uprzedzam, że posty mówiące o NSA nie mające żadnego pokrycia i będące fanaberyjnym wymysłem autorów będą usuwane bez informowania o tym.

lukasamd napisał(a):Ja uprzedzam, że posty mówiące o NSA nie mające żadnego pokrycia i będące fanaberyjnym wymysłem autorów będą usuwane bez informowania o tym.

Mam nadzieję, że to nie było skierowane tylko do mojej osoby ale i do poprzedników.