pewnie, że nie blokuje zord, chciałem Ci przypomnieć że DW nie wywala żadnych plików z kompa
mi chodzi o to że NIS wywala instalkę zaraz po zainstalowaniu na kompie, chyba tak nie powinno być
NIS jest antywirusem, więc siłą rzeczy musi wywalić z komputera to co mu się nie podoba. DW oczywiście tego nie zrobi sam
gdzie wywala opera to moja główna przeglądarka używam 12 więc nowa wersja wychodzi co kilka kilkanaście dni i nie mam problemu
a chodziło mi o to że przy DW dojdzie do infekcji systemu jak uruchomi się jako zaufane czyli tak jak było to uruchamiane w testach SE7ENa
więc czy DW chroni lepiej czy gorzej od Nortona w tego typu teście myślę że tak samo
zord jaki jest sens używać DW w taki sposób jak, to się kłóci z podstawową zasadą tego programu
tak w ogolę poco tu wtrąciłeś DW, rozmowa jest na temat NIS
chyba czas już posprzątać temat?
poza tym
sorry, ale wielokrotnie jest to udowodnione że DW chroni lepiej
naszarozmowa nie ma sensu bo ja widzę więcej minusów w użytkowaniu NIS niż ty, ty widzisz więcej w użytkowaniu DW
więc nie porównujmy tych dwóch programów
jak chcesz dyskutować ze mną to trzymajmy się tematu
polak900 ma racje. Widać, że Norton nie potrafi sobie radzić z takim rodzajem zagrożeń. Nawet gdyblokowane jest przez insight wystarczy odłączenie go od internetu i sytuacja się powtarza.
Teraz w większości antywirusów odłączenie od internetu==ograniczenie ochrony, zwłaszcza na świeżynkach. Norton dostał ładnie po łapach, trudno. Ale to wciąż świetny apps (przynajmniej dla mnie).
Nie chcę usprawiedliwiać Nortona, ale w tym programie wszystko musi zadziałać tak jak producent zaprojektował. Musi być pobranie z Internetu przez przeglądarkę, działające połączenie internetowe i włączony SONAR.
Podobnie jest np. z Comodo: musi być włączona piaskownica, informacja z chmury i aktywne Defense+. W przeciwnym wypadku program zgłupieje.
A tak poza tym, co mówi File Insight o tym pliku?
Eugeniusz napisał(a):Teraz w większości antywirusów odłączenie od internetu==ograniczenie ochrony, zwłaszcza na świeżynkach. Norton dostał ładnie po łapach, trudno. Ale to wciąż świetny apps (przynajmniej dla mnie).
Nie chcę usprawiedliwiać Nortona, ale w tym programie wszystko musi zadziałać tak jak producent zaprojektował. Musi być pobranie z Internetu przez przeglądarkę, działające połączenie internetowe i włączony SONAR.
Podobnie jest np. z Comodo: musi być włączona piaskownica, informacja z chmury i aktywne Defense+. W przeciwnym wypadku program zgłupieje.
oczywiście, że tak
messier napisał(a):polak900 ma racje. Widać, że Norton nie potrafi sobie radzić z takim rodzajem zagrożeń. Nawet gdyblokowane jest przez insight wystarczy odłączenie go od internetu i sytuacja się powtarza.
pobierasz przeglądarkom odłączasz internet i odpalasz
BTW. U was wszystko ok z insight? U mnie w ostatnich dniach nie mógł nawiązać połączenia z siecią (stan ok, zero komunikatów, ale jak chciałem sam wejść w sieć insight, to info o problemie z połączeniem).
u mnie działa
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
''''pobierasz przeglądarkom odłączasz internet i odpalasz'''' czy wirusy mozna złapać tylko przez przeglądarkę?
Nie, ale większość zagrożeń to zagrożenia pochodzące z Sieci, ponieważ jest to najszybszy sposób na maksymalne rozprzestrzenienie infekcji.
messier napisał(a):''''pobierasz przeglądarkom odłączasz internet i odpalasz'''' czy wirusy mozna złapać tylko przez przeglądarkę?
tego konkretnego akurat tak
hmm ciekawe
. na dysku zewnętrznym itp nikt nie może go tobie podrzucić? Ma blokadę wgrywania na takie urządzonka?
musiał by ktoś go specjalnie tam wgrać i sam musiał bym go potem uruchomić on nie kopiuje się na dyski zewnętrzne
nie ma co bić piany o to, liczy się sam fakt że dostał baty od rootkita i będzie dostawał bo człowiek który go wymyślił dobrze wie, które zabezpieczenia obejść, te które są bardziej popularne
po prostu nie ma w bazach inne programy miały i go wykryły proste
no tylko ze update jest niby co 15 min
sciema totalna
a co ma do rzeczy że update jest co 15 minut ?
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
messier napisał(a):no tylko ze update jest niby co 15 min sciema totalna
Noooo, totalna
Dobra, a teraz powiedzcie mi, jaka jest szansa, że ktoś w internecie trafi na rootkita zeroacces albo jeszcze lepiej, na rootkita 0-day? MINIMALNA. A jesli wychodzi nowy wariant rootkita, to po jednym dniu prawie kazdy AV ma go w sygnaturach...