Meir napisał(a):Plati napisał(a):Meir chajtnij się, na co czekasz
Odpowiem ci po polsku...bo po żydowsku chyba nie lubisz :
co ty tak cały czas z tymi Żydami/żydami (bo to różnica)? Jesteś jednym z nich?
Eugeniusz napisał(a):Plati napisał(a):Eugeniusz? Wikipedia kłamie? Chyba, że jakiś złośliwy człowiek zmieni datę w artykule o Comodo, ale admini czuwają i zaraz cofną te zmiany. W wikipedii informacje są zweryfikowane, nawet te informacje o jakichś dalekich krajach o których mało kto słyszał hehe
Teraz znacznie lepiej, te wszystkie akcje w stylu BATUTA są OK. Kiedyś była niezła samowolka.
Z innego tematu do Eugeniusza: To chyba nie za mojej kadencji, czyli tak z 500 000 artykułów temu, gdy nie było jeszcze uczulenia na punkcie WiN.
Poza tym nie tylko akcje się liczą. W ogóle restrykcyjne zasady wstawiania nowych treści/modyfikacji zmuszają niejako userów do dodawania weryfikowalnych informacji w przejrzystej formie. Plus do tego dochodzą medale dla artykułów (np.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
), DA (np.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
), czywiesze i dyskusje. Słowem, jakaś rzecz musi być uźródłowiona (mieć ref i przypisy), przydaje się także bibliografia.
Nauru znam ten artykuł, a ten fragment szczególnie:
Podstawę wyspy stanowi skorupa oceaniczna. Uformowanie się podmorskiego wyniesienia, którego kulminacją jest wyspa, było skutkiem ruchów płyty tektonicznej oraz aktywności wulkanicznej[24] . Stało się to około 132 milionów lat temu w okresie kredy[24] . Wyspa jest dawnym kraterem wulkanicznym, stąd głównym składnikiem jej podłoża jest bazalt.
Szczyt wulkanu pozostawał poniżej poziomu morza, ale był wystarczająco płytko, aby stać się podstawą do powstania i wzrostu kolonii koralowców, które utworzyły skały budujące wyspę. Stopniowe podnoszenie się masy lądu spowodowało wypiętrzenie wyspy.
Gruba warstwa fosforytów na centralnym płaskowyżu może pochodzić z trzech źródeł: skał osadowych osadzonych w środowisku morskim w wyniku ich wytrącania się z wody morskiej[24] , skał magmowych oraz guano, jednak najbardziej prawdopodobne jest wytrącenie z roztworu wody morskiej. Początkowo zasoby złoża fosforytów wynosiły około 90 milionów ton[25] . Złoża fosforytów bogate są w minerały kadmu i cynku[24] .
dzięki za tłumaczenie, potem poprawiał to jeszcze geolog, bo trochę błędów rzeczowych było
Resztę artykułu napisałem sam
Przykro mi, geolog nie jestem... a angielski - chyba są efekty?
efektem jest DA -> taki znaczek, znajduje się nad napisem "Republik Naoero" w infoboksie
tutaj masz zmiany "geologiczne"
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
ja nie jestem obywatelem Izraela ani nie zmieniałem religii na judaizm.
a ty?
Meir napisał(a):Plati napisał(a):ja nie jestem obywatelem Izraela ani nie zmieniałem religii na judaizm.
a ty?
To wspaniale ja również nie.
A jaką partię polityczną popierasz. Bo PO wnioskuję,że nie?
Słuchajcie, avast! 5 występuje w 64bitach ? :-)
Morphiusz mówisz do mnie czy do Meira? bo nie wiem
nie spierajcie się o to kto ma jakie wyznanie czy z jaką partią sympatyzuje
bo jak widać może się to okazać zabójcze.
Polak: w tym kraju już mnie chyba nic nie zdziwi.
Dobrze że Jarka nie było na miejscu zdarzenia...
ale byłaby heca
Nie jest bezpiecznie w polskich miastach Chłopcy...nie mieszkam na wsi...Wrocław jest dużą metropolią i znam tą sytuację z autopsji :
Zdarzenie nr.1 :
Tramwaj nr.12 godz.15 na wysokości "Galerii Dominikańskiej" wracałem z Olą z zakupów...rozmawiamy...gościu o mętnych oczach który siedzi pod nami podwija rękawy(ręce pokryte grubymi sznytami) sięga do kieszeni...wyciąga dużą szczykawkę zakończona igłą z ciemną brązową cieczą i zaczyna się na nas gapić...Ola zbladła jak ściana...a ja nie nawiązuję ze świrem kontaktu wzrokowego tylko biorę Olę pod rękę i głośno mówię : "cholera zostawiliśmy torbę w sklepie"...dzięki Bogu tramwaj nie stał w żadnym korku i udało nam się szybko wyjść...ludzie zareagowali tradycyjnie...część wysiadła a reszta odwróciła głowy w drugą stronę...
Zdarzenie nr.2:
ul.Dworcowa pętla autobusowa godz.23.25...wracałem z bibki w Rynku po 8 drinkach...zazwyczaj jadę po pijaku taryfą...ale spłukałem się z kaski na amen...pogoda była ładna-to sobie myślę przejdę z buta i pojadę autobusem...wchodzę w ul.Dworcową od strony ul.Piłsudskiego rozmawiam przez telefon a naprzeciwko mnie idzie trzech gości...jeden w moim wieku o głowę wyższy i dwóch łebków ok.16 lat...minąłem ich ale kątem oka zauważyłem,że stanęli...i nagle zaczęli iść za mną...wytrzeźwiałem w ciągu sekundy bo podejrzewałem co się święci...zacząłem biec ile sił w nogach do autobusu który właśnie ruszał...kierowca się zatrzymał...wsiadłem i zamknął (jakby coś podejrzewając) drzwi...oni dopadli do autobusu i tylko pokazali mi fuck-off...dwa lata później znany Wrocławski aktor-dokładnie w tym samym miejscu(!) miał mniej szczęścia ode mnie :
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Zdarzenie nr.3:
Kolega wracał z Niemiec i poprosił mnie żeby odebrać go na dworcu PKS(miał dużo bagaży)...zaparkowałem samochód na ul.Suchej i o 1.30 w nocy wchodzę na dworzec PKS...puściutko...oprócz mnie z 5 osób czekających na przyjazd tego autobusu...podchodzi do mnie 3 łysych( tradycyjnie umundurowani : flyersy i ojki) jeden łapie mnie za rękę i mówi : wypad z kasy
) gdyby doszło do incydentu a ja bym ją użył to policja też by mnie zgarnęła...
Wezwałem władzę- podałem rysopis sprawców...spisali moje personalia...ale nigdy się nie odezwali...więc podejrzewam,że ich nie namierzyli...
I tak to wygląda u nas we Wrocku...od tamtej pory zakupiłem w tym sklepie :
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
kilka "gadżetów" sobie i Oli dla poprawienia samopoczucia i zwiększenia bezpieczeństwa biernego