SafeGroup

Gdybym miał komentować wszystkie Wasze beznadziejne i nieinteresujące mnie posty, to by mi klawiatury brakło więc proponuję - jeśli nie macie niczego konkretnego do powiedzenia w aktualnie ruszanym w pogawędkach temacie, to tego nie róbcie i każdy będzie zdrowszy.

Ratatui napisał(a):Setki takich zdjęć widziałem w salonach fotograficznych. Nic ciekawego.

Na ilu z nich była Twoja najbliższa rodzina i piękne miasto, na którego łoniespędziłeś bardzo wiele czasu? Jeśli na jakimkolwiek, to jest czego pogratulować, bo możesz być dumny patrząc na takie fotografie. To wydarzenie było dla mnie ważne, ale nie wymagam od Was Ratatui i Galactico równie dużego zainteresowania.

Galactico... Twoje wypowiedzi - na Twoje nieszczęście - kształtują pewną sylwetkę w sieci i w moich oczach nie wygląda ona korzystnie.

Temat ruszyłem, bo jestem podekscytowany atmosferą, która jeszcze nie opadła. Mimo wszystko, z tego co mi wiadomo niektóre osoby na forum safegroup również interesują się fotografią więc myślę, że mogą się wypowiedzieć w temacie bardziej ambitnie od Was.

Waves97 napisał(a):Gratuluję mu szczęścia jego siostry .

Da się zrozumieć? Da się. Dzięki Waves97

nikitagorbaczow napisał(a):Galactico... Twoje wypowiedzi - na Twoje nieszczęście - kształtują pewną sylwetkę w sieci i w moich oczach nie wygląda ona korzystnie.

Zapytałem czego Waves gratulował. Zdjęć, czy ślubu? Zdjęcia ładne widać, że fotograf profesjonalista. A wesele chociaż udane? Co z poprawinami?

W takim razie możliwe, że źle Cię zrozumiałem - być może przez formę pytania, którą można było zrozumieć właśnie dwojako. Wesele udane, dziękuję

Ło mamo! Dalej pijecie!? Też bym chciał...

ktośtam napisał(a):Ło mamo! Dalej pijecie!?

Ale to już w mniejszym gronie oczywiście, pełna kultura, a w końcu ze 130 butelek zostało koło 30 Jakoś trzeba pomagać brzuchowi trawić te tony jedzenia!

No miłej zabawy druhu!

Tak właśnie zrobię

nikitagorbaczow napisał(a):Tak właśnie zrobię

To jakie? Inne się nie liczą

Galactico napisał(a):

nikitagorbaczow napisał(a):Tak właśnie zrobię

To jakie? Inne się nie liczą

Nie liczą chyba na jakieś wsi gdzie wesele robi się w remizie

Waves97 napisał(a):Nieliczą chyba na jakieś wsi gdzie wesele robi się w remizie

Że niby wieś gorsza jest od miasta?
Veto, nie zgadzam się.

Na wsi nie ma metra
A nie zaraz, w Polsce prawie w ogóle nie ma metra

Ale za to na wsi jest cisza, spokój i... zdecydowanie mniej przygłupów spotyka się na swej drodze

preter_m napisał(a):Ale za to na wsi jest cisza, spokój i... zdecydowanie mniej przygłupów spotyka się na swej drodze

Od przygłupów nie uciekniesz, ale owszem jest czasami możliwość ograniczenia ich ilości na co dzień. Tylko to nie powód do przeprowadzki, może się to okazać kosztowne

Wiecie może jakiego skanera av używa gmail?

Cytując za The Register:

Cytat: It''s unclear whether Google developed the technology in-house (highly unlikely) or licensed it from a security firm, much less who that firm might be.

preter_m napisał(a):

Waves97 napisał(a):Nieliczą chyba na jakieś wsi gdzie wesele robi się w remizie

Że niby wieś gorsza jest od miasta?
Veto, nie zgadzam się.

Nie powiedziałem że wieś jest gorsza.

Waves97 napisał(a):Nie powiedziałem że wieś jest gorsza.

Nie, ale ja tak to odebrałem
To się nazywa błędna interpretacja

Wesele na wsi pod namiotami ... ehh jakie to miało klimaty, teraz tylko w domach weselnych organizują - powód to mniej problemów.

Ja zrezygnowałem ostatnio z 3 wesel, bo nie idzie wyrobić już. Studiuję i nie bardzo mi się widzi kłaść po 200-300 zł na imprezę jednodniową. Zresztą zraziłem się do tych imprez ostatnio jak zaczęli wymyślać karteczki z usiedzeniem - głupota straszna jak dla mnie.

Dzisiaj znowu piękna pogoda, muszę się zmusić i trochę opalić jeszcze, bo zacząłem chyba tracić kolor

Co Wy z tymi ślubami i weselami ciągle?