Co do siedzib firm to najskromniej wypada Emsisoft o ile można powiedzieć że ma jakąś wszak to lokum twórcy , ale już skutecznością powala całą resztę .Więc jak głosi stare porzekadło nie szata zdobi człowieka w tym przykładzie FIRMĘ
Dostałem wczoraj udaru słonecznego, czuję się fatalnie
Eugeniusz napisał(a):Dostałem wczoraj udaru słonecznego, czuję się fatalnie
Dzisiaj tak słońce do rana praży, że trochę się boję wychodzić - postanowiłem się ruszać, ale nie wiem czy dam radę.
Ostatnio znowu dotarłem do tego dziwnego momentu w używaniu systemu Linuks. Wszystko działa jak należy, ba nawet lepiej czasami, a ja mam nieodpartą chęć to zniszczyć kombinacjami - ojj dzisiaj trze będzie kopię zrobić puki działa.
Miałem przerzucić moją magisterkę na Win ale po aktualizacji LibreOffice do wersji 3.6.x nie widzę sensu. Zresztą Win jakoś nie wydala przy takiej ilości otwartych okienek 3-4 dokumenty, 2-3 arkusze, vlc, kadu, opera (kilkanaście stron), spideroak, rtorrent, weechat, obrazki, 2-3 pdf''y + czasami coś jeszcze, a wynik to marne 0.9-1.3 GB ramu oraz 0 bajta swap
To w takim razie Eugeniusz pozostaje tylko coś na ból głowy, dużo picia w tym kawy...to przyspieszy oddawanie ciepła z organizmu.
ichito napisał(a):To w takim razie Eugeniusz pozostaje tylko coś na ból głowy, dużo picia w tym kawy...to przyspieszy oddawanie ciepła z organizmu.
Kawy? Chyba robionej na zimno z mlekiem bo inaczej tego nie widzę, albo mam w tym temacie dużą niewiedzę. Nawadnianie, nawadnianie, na poparzenia wiadomo co (dobre są maści witaminowe) no i
Nie lubię kawy, w nocy nie mogłem spać (miałem takie uderzenia gorąca no i serducho strasznie waliło). Muszę załatwić kilka spraw, ale boję się wyjść z domu
No widzisz Buri masz chyba jednak rację...jak patrzę teraz na jakieś artykuły w tym temacie, to wszędzie zalecają unikać kawy, a nawet herbaty. Tylko w jednym z kilku odwiedzonych miejsc znalazłem zalecenie picia chłodnej kawy lub herbaty
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Kiedyś wiele...wiele lat temu...picie kawy zalecił mi w przypadku udaru słonecznego lekarz...trochę inna sprawa to przegrzanie organizmu...wtedy na pewno chłodna. Kawa czy herbata zwiększają ciśnienie krwi (generalnie) a tym samym odprowadzanie ciepła z tkanek...chłodna dodatkowo obniża temperaturę.
Ja tam herbatą nie mogę jakoś zaspokoić pragnienia, zawsze pozostaje suchość w gardle co mnie strasznie irytuje, a kawa też potrafi odwodnić (ja tak mam, że latam do łazienki jak po piwie). Woda mineralna będzie chyba najrozsądniejsza aby się nawodnić, byle jakaś dobra, a nie jakieś marketowe z kranu.
Najważniejsze w takie dni to zakrywanie głowy (czapka, jakiś materiał itp.), a resztę przecież trza ładnie opalić
Jak byście nie wiedzieli, to
Lukasz_root napisał(a):Jak byście nie wiedzieli, to
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Ratatui napisał(a): na YouTube: [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Odejdź prymitywny trollu internetowy i nie wtrącaj się kiedy ludzie rozmawiają.
Polecam Ciechan Maćkowe 3.2% alkoholu, lekki karmelowy smak, a schłodzone wspaniale smakuje.
Eugeniusz napisał(a):Ratatui napisał(a): na YouTube: [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Odejdź prymitywny trollu internetowy i nie wtrącaj się kiedy ludzie rozmawiają.
Nie mierz innych swoją miarą
Jeśli nie masz poczucia humoru i dystansu do siebie to współczuję. To oznaka prymitywizmu intelektualnego.
Ale ja mówię o wypiciu 1
- to na prawdę może pomóc.
Jakiś leciutki Pils na przykład.
Eugeniusz napisał(a):Odejdź prymitywny trollu internetowy i nie wtrącaj się kiedy ludzie rozmawiają.
buri napisał(a):Polecam Ciechan Maćkowe 3.2% alkoholu, lekki karmelowy smak, a schłodzone wspaniale smakuje.
Do przepychania zatkanych rur jest dobre? Bo tylko do tego nadaje się piwo
