SafeGroup

6070 telefon który przetrwa atak nuklearny

Na Windows 7 Phone nic nie ma system sam w sobie jest bezpieczny

Waves97 napisał(a):Ja tutaj żartowałem z tym Kasperkim Nie mam pojęcia jak to jest z ochroną Na Windows Phone

Oszty szatanie, kupiłem to. Tzn ten tekst a nie aplikację

Eugeniusz napisał(a):6070 telefon który przetrwa atak nuklearny

Raczej nie. Ale 6310i owszem

Eeee... antywir na WP? Dobre
Tam aplikacje są izolowane, nie mają takich uprawnień jak na Androidzie, nie ma nawet wspólnego magazynu danych.
Moim zdaniem ryzykowne mogą być tylko aplikacje spoza marketu i na np. odblokowanym telefonie (jak używamy WP7 Root Tools aby podnieść uprawnienia).

O widzisz, nie wiedziałem o tym, dziękuję Łukasz

ktośtam napisał(a):

Eugeniusz napisał(a):6070 telefon który przetrwa atak nuklearny

Raczej nie. Ale 6310i owszem

Znam ludzi którzy korzystają z owego tefelonu (6070) i wciąż im wyśmienicie służy. Są drobne problemy, ale działa.

A ja dalej korzystam z 6310i

A propos telefonów...

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

której używam ponad 3 lata bez żadnych problemów...miła "cegiełka" w stalowej obudowie

W mojej Nokii X2 padł głośnik od rozmów i żeby kogoś słyszeć muszę rozmawiać na głośnomówiącym

Mój 6070 ma jeden problem, a mianowicie swego czasu popsułem włącznik i okazało się, że naprawa=używany - kawałek papieru załatwił sprawę. Trzeba go resetować raz na 2-3 miesiące, bo zaczyna wariować, ale tak po za tym spisuje się dobrze.

Cały czas w kieszeni z kluczami, obudowa totalnie porysowana już, w słońcu ciężko coś dojrzeć, ale dzwoni!

Waves97 napisał(a):W mojej Nokii X2 padł głośnik od rozmów i żeby kogoś słyszeć muszę rozmawiać na głośnomówiącym

To w kościele już nie pogadasz

nikitagorbaczow napisał(a):

Waves97 napisał(a):W mojej Nokii X2 padł głośnik od rozmów i żeby kogoś słyszeć muszę rozmawiać na głośnomówiącym

To w kościele już nie pogadasz

Sms można napisać

Waves97 napisał(a):Sms można napisać

Już nie to samo

Życzę wszystkiego dobrego Microsoftowi - żeby udało mu się na bardzo wysokim poziomie dalej integrować usługi takie jak Skydrive, Outlook, Kalendarze i Kontakty, bo chciałbym żeby mój następny smartfon pracował pod kontrolą WP.

Mnie wystarcza Historczyny wyczyn. Ponad 20 godzin ...

Z racji mojego zbliżającego się urlopu wybrałem się dzisiaj do GoSportu, żeby uzupełnić sportową garderobę.
Ludzi jak mrówek, bo trwają jeszcze wyprzedaże. Przede mną w kolejce stoi grupka młodzieży, dumnie prężąc swoje kogucie muskuły przed lustrem wiszącym na ścianie.
Taka głośna drużyna pierścienia, tyle że jeden porządny strzał i leżą wszyscy
- Mogę w czymś pomóc? - pyta dość urokliwa sprzedawczyni
Dobry, no w sumie to się łokaże, bo ja ten, no..., no potrzebuje dresa.... Znaczy się nie że tam ja jestem dres czy coś, żeby sobie pani nie pomyślała, ale lata oto, żeby spodnie i bluza były....
- Jaki rozmiar i czy interesuje Pana jakiś konkretny model?
No na mnie rozmiar normalnie ma być, co nie, a jaki model...najlepiej czarny, świecący, no i ma być markowy, bo klecpe mam więc luz...
- Typowo sportowy czy bardziej casual? - dopytuje dziewczyna
Żeby taki był, że jakbym gdzieś weszedł to żeby na heloł widzieli że markowy, no i że ten ukłony no..., no jarzy pani o co mi lata....
- Czyli ma być elegancki tak? - pyta sprzedawczyni
No wiadomo, bo mature mam w tym roku to trzeba jakoś wyglądnąc na ten czas....
- Sprzedwczyni podaje chyba ze 4 pary spodni i 2 bluzy na wieszakach.
Co to ma być? Proszem Paniom ja nie chcem żadnego lamerstwa jak najk czy rebok, musi być adidas, tylko nie ten staroć z tym liściem koniczyny pociętym, tylko już ten z pasami. Pani wie o co lata, żeby były paski nad tym gdzie pisze, że to adidas....

Dokąd zmierzasz Polsko.....

Jak w filmie Idiocracy

Po co mi mózg? Mam dres.
Kurczę właśnie uświadomiłem sobie, że też mam jeden garnitur od Adidasa w szafie... i to ten z pasami... no, jarzycie o co mi lata nie?

Miquell napisał(a):Z racji mojego zbliżającego się urlopu wybrałem się dzisiaj do GoSportu, żeby uzupełnić sportową garderobę.
Ludzi jak mrówek, bo trwają jeszcze wyprzedaże. Przede mną w kolejce stoi grupka młodzieży, dumnie prężąc swoje kogucie muskuły przed lustrem wiszącym na ścianie.
Taka głośna drużyna pierścienia, tyle że jeden porządny strzał i leżą wszyscy
- Mogę w czymś pomóc? - pyta dość urokliwa sprzedawczyni
Dobry, no w sumie to się łokaże, bo ja ten, no..., no potrzebuje dresa.... Znaczy się nie że tam ja jestem dres czy coś, żeby sobie pani nie pomyślała, ale lata oto, żeby spodnie i bluza były....
- Jaki rozmiar i czy interesuje Pana jakiś konkretny model?
No na mnie rozmiar normalnie ma być, co nie, a jaki model...najlepiej czarny, świecący, no i ma być markowy, bo klecpe mam więc luz...
- Typowo sportowy czy bardziej casual? - dopytuje dziewczyna
Żeby taki był, że jakbym gdzieś weszedł to żeby na heloł widzieli że markowy, no i że ten ukłony no..., no jarzy pani o co mi lata....
- Czyli ma być elegancki tak? - pyta sprzedawczyni
No wiadomo, bo mature mam w tym roku to trzeba jakoś wyglądnąc na ten czas....
- Sprzedwczyni podaje chyba ze 4 pary spodni i 2 bluzy na wieszakach.
Co to ma być? Proszem Paniom ja nie chcem żadnego lamerstwa jak najk czy rebok, musi być adidas, tylko nie ten staroć z tym liściem koniczyny pociętym, tylko już ten z pasami. Pani wie o co lata, żeby były paski nad tym gdzie pisze, że to adidas....

Normalnie żenada :crazy:
Takich przygłupów to się ze sklepu wyprasza, bo tylko miejsce niepotrzebnie zajmują. Ewentualnie można by z nich zrobić manekiny na ubrania, w końcu do czegoś przydała by się ta ich "muskulatura"

ktośtam napisał(a):Kurczę właśnie uświadomiłem sobie, że też mam jeden garnitur od Adidasa w szafie... i to ten z pasami... no, jarzycie o co mi lata nie?

ktosiu , to masz ten modny, ten na czasie, a nie ten staroć z liściem koniczyny pociętym - no ukłony normalnie

Znajomi z którymi byłem nagrali phonem tę rozmowę, pewnie poleci w eter, może ktoś się pośmieje
A na serio, to żal ściska nie powiem co

BTW Też kupiłem czarny garnitur, ale niestety nie jest świecący i nie adidasa, bo nie było mojego rozmiaru, tylko lamerski najk....
w dodatku z małą łyżewką, więc pewnie nie od razu ktoś zajarzy że mam markowy, no wiecie chłopaki o co mi lata