SafeGroup

Pełna wersja: Linuks - główny temat.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dzisiaj po wielu bojach w początkowej optymalizacji pracy pod siebie udało mi się osiągnąć zadowalający efekt. Mówię o LMDE Xfce x64 w normalnej formie. Szybkość działania, mała zasobożerność (na starcie poniżej 300 MB) oraz o dziwota możliwość ustawienia w dużej ilość przezroczystości bardzo mi przypadła do gustu.

Później lekka optymalizacja odchudzająca, nowy kernel, zabawa z e4rat (polecam bo daje kopa programom), wyłączenie zbędnych usług i mamy działając dobrze system.

Czy polecam dla początkujących? Jeśli nie masz tyle pecha co ja to warte zachodu przetestowania wydanie. Wady też ma, a dla mnie to za dużo tych programów na starcie (2-3 wersje tego samego czasami), ma trochę z debiana (moje sterowniki do sieciówki usunęli).

andrzej76

LMDE w wersji Gnome - praktycznie nie doświadczyłem problemów jak go miałem, wersja 32bit.

Eugeniusz

U mnie PCLOS bierze około 200MB na start i ciężko go zmusić by używał SWAP Smile. A męczę go strasznie - Flash, Gimp, Synaptic, Dolphin, Firefox, Kadu (żonglerka tymi appsami) i nic. 0B/1.2GB.

andrzej76

Eugeniusz napisał(a):i nic. 0B/1.2GB.


Potwierdzam, dokładnie tak samo.
Ja tam miałem ostatnio zajęte 1.2 MB swapTongue

Weź pod uwagę iż uruchamia mi się trochę na starcie pierdół + e4rat ładuje biblioteki aby programy odpalały się szybciej później dzięki temu. Nie narzekam bo jest bardzo szybki, a obecnie nawet nie chce mi się ryzykować tego co uzyskałem dlatego trze będzie kolejną kopię zrobić partycji (/ +/home w kopii to ~3GB).

Eugeniusz

U mnie się nic nie uruchamia na starcie. Co potrzebuję a często używam jest na panelu albo w menu w sekcji ostatnio używane.
Jak rozwiązać taki jeden dziwny problem w ubunciaku 11.10? Zainstalowałem aktualizacje, uruchomiłem ponownie, wszystko ok tylko po zalogowaniu widnieje mi na ekranie sama tapeta i jeśli mogę coś zrobić to tylko wyłączyć kompa etc. po naciśnięciu przycisku zasilania, próbowałem naprawić pakiety, ale nic... teraz pisze z trybu ratunkowego...

Eugeniusz

Mam ochotę na Slackware Smile
Eugeniusz napisał(a):Mam ochotę na Slackware Smile


I jak się Slack sprawuje? Ostatni raz korzystałem z niego jakieś 8 lat temu Smile

Eugeniusz

Na razie nie instalowałem, sprawdzałem czy da się z dysku go zainstalować.


Dodano: 05 lis 2011, 17:26

Na razie nie instalowałem, sprawdzałem czy da się z dysku go zainstalować.

Eugeniusz

Omg, jak ten Arch pomyka z GNOME 3!

Eugeniusz

A więc stało się.
Moja głupota doprowadziła do tego że w czasie resetowania mbr za pomocą easeusa pojawił się komunikat privatefirewalla. Kliknąłem ok, ale widocznie "coś poszło nie tak" skoro po restarcie zostałem z migającym znakiem zachęty.
Próbowałem naprawić mbr (fixmbr, fixboot), niestety nic to nie dało. Potem spróbowałem walnąć "format korekcyjny" ale zawiesił się przy zapisywaniu konfiguracji.
Chwyciłem za ostatnią deskę ratunku - Fedorę 14 KDE LiveCD - jednocześnie modląc się by napęd wytrzymał ten dość intensywny proces. Nie czekałem nawet na załadowanie środowiska - podczas ładowania przeskoczyłem do konsoli i przywróciłem gruba.
Uff... by już grub, ale bez pliku konfiguracyjnego. Błyskawicznie załadowałem pclosa i zresetowałem mbr jeszcze raz.
GRUB i PCLOS działa. Został Windows, którego instalacja zakończyła się na instalowaniu urządzeń (dysk pracuje, ale napęd nie). Daję sobie z tym spokój, nie mam siły męczyć się z nim.
Wniosek jest jeden:
21 grudnia anno domini 2011 oficjalnie pożegnałem się z Windowsem. Mój główny (i jedyny) system operacyjny to PCLOS z KDE Smile.
Długo minie nim mnie zobaczycie z ua windowsa Grin
nigdy nie mów nigdy : )

Eugeniusz

Dokończyłem dzisiaj instalację ale i tak zawiesił się po zalogowaniu (konieczność aktywacji - nie wpisywałem klucza podczas instalacji). Tak więc dzień 2. bez windy Wink

Konto usunięte

A ja dzisiaj obok Windowsa znowu wrzuciłem OpenSUSE Grin
KDE jest świetne.
lukasamd napisał(a):KDE jest świetne.

Nie wiem czemu, ale nie mogę się przemóc. Gnome mi się wydaje jakiś bardziej nie wiem... klasyczny? Wink

Konto usunięte

GNOME 2 tak, ale 3, Unity, Gnome Shell czy to coś w nowym Mincie to jeden wielki bajzel, przynajmniej dla mnie.
Ani intuicyjne, ani konfigurowalne... zrobili rozwałkę na maksa, a KDE jest spójne.
lukasamd napisał(a):GNOME 2 tak, ale 3, Unity, Gnome Shell czy to coś w nowym Mincie to jeden wielki bajzel, przynajmniej dla mnie.
Ani intuicyjne, ani konfigurowalne... zrobili rozwałkę na maksa, a KDE jest spójne.

W sumie może masz rację z tego względu, że moja praca z Fedorą opiera się jedynie o uruchomienie terminalu i szperanie w OSSEC''u, ale może jak skończę ten semestr i zainstaluję na stałe na laptoku, to będę zmuszony do "uwygodnienia" pracy z okienkami. Wtedy być może Gnome 3 wysiądzie i skorzystam z KDE.

Swoją drogą, można zmienić środowisko graficzne całkowicie usuwając Gnome i komponenty bez ponownego instalowania systemu?

Konto usunięte

Mi się wydaje, że tak - wrzucasz całe KDE, potem na nim się logujesz i usuwasz GNOME. Na Debianie różnych rzeczy próbowałem i na ogół takie eksperymenty działały.

Eugeniusz

W Fedorze nie. Gdybyś np. zainstalował Debiana netinstall i dodał gnome za pomocą aptitude, to takie coś dałoby radę.