SafeGroup

Pełna wersja: Linuks - główny temat.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Rozumiem Buri, że jest nowsze ale wszystko wskazuje na to, że 9 ma niedociągnięcia. Testy fsck powinny działać sprawnie...Tak samo było dla mnie niezrozumiałe jak już wcześniej wspomniałem fakt, iż system startował czasowo nieregularnie...Mierzyłem czas poprzez boot charti wyraźnie było widać, ze są spore rozbieżności .

Eugeniusz

Testy fsck zależą też od fizycznego stanu dysku i logicznej struktury systemu plików, więc jeśli już to byłoby dobrze sprawdzić Ubuntu 10.04.

Konto usunięte

Jednak dzisiaj jeszcze jedna próba - Fedora, z KDE.

Eugeniusz

To dobry system, ale wymagający odrobinę pracy. Jeśli chciałbyś "udomowić" Fedorę, wypróbuj skrypt Easy Life. Pobierze kodeki, flasha, rara, 7zipa, poprawi wygląd, wyłączy SELinuksa.
i pamiętaj o yum.

Eugeniusz

W jakim sensie?
Czy wie ktoś jak ściągnąć i zainstalować GNOME 3 w ubuntu?

Konto usunięte

Próbowałem poprzez odblokowanie repo w Ubuntu Tweak, niestety po aktualizacji wszystko się posypało tak ogólnie rzecz ujmując.
No ale ja się z Linuksem nie lubię, więc może to właśnie przez to Wink

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Tutaj jest instrukcja Tongue
Przeczytałem komentarze pod tą instrukcją... i odechciało mi się instalacji Tongue

U mnie bardzo mało RAMu zużywa Ubuntu ->

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Smile
Zależy co masz uruchomione.
Nic nie miałem uruchomione. Pusty pulpit był nawet.

Mam pytanie. Chciałbym zmniejszyć prędkośc wiatraczka w komputerze. Robię wszystko wg instrukcji -

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

ale przy Jak wykryć temperaturę, prędkość wiatraczka i napięcia procesora (lm-sensors)nie wiem jak nadać plikowi prawo do wykonywania. Wpisuję wg instrukcji, ale wychodzi w terminalu:

chmod: nie ma dostępu do `mkdev.sh'': Nie ma takiego pliku ani katalogu

Co zrobić z tym?
chmod +x
W Ubuntu poprzedź po przez: sudo
Czy jest możliwość tworzenia skrótów na pulpicie lub w panelu do partycji ? Jeżeli tak, proszę o poradnik Smile

Eugeniusz

Każde urządzenie w Linuksie jest plikiem Wink, nawet partycje. Ty musisz utworzyć powiązanie do punktu montowania.
Zajrzyj do katalogu /media. Tam powinny być katalogi, które są punktami montowania. Utwórz do nich skrót.
Utwórz dowiązanie to inaczej tworzenie skrótu ? Problem polega na tym, iż kiedy klikam na ikonkę dysku w katalogu /media opcja ta jest niedostępna .

Eugeniusz

GNOME automatycznie pokazuje ikony zamontowanych dysków. Zainstaluj sobie ntfs-config, skonfiguruj go i już. Od teraz za każdym razem będziesz miał ikonki i zamontowane dyski.
Po prostu przeciągnąłem partycje z katalogu /media do panelu i działa Smile
Eugeniusz napisał(a):Każde urządzenie w Linuksie jest plikiem , nawet partycje.

Bzdura Smile

czy /media czy /mnt to już zależy od dystrybucji. Zostało przyjęte, że w /mnt montowane są dyski (urządzenia stałe), a w /media płyty, pamięci przenośne etc.

Można tworzyć dowiązania (nie ma czegoś takiego jak ''skrót'' w Linuksie) albo montować urządzenia, katalogi czy coś innego. ~ mount; ln

Eugeniusz

JarekMk napisał(a):
Eugeniusz napisał(a):Każde urządzenie w Linuksie jest plikiem , nawet partycje.

Bzdura Smile

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Cytat:
Oznaczanie dysków w Linuksie znacznie różni się od sposobu przyjętego w Windows. Na początku należy zapamiętać, że Linux urządzenia postrzega jako pliki. I tak każde urządzenie w Linuksie ma swój odpowiednik w katalogu /dev.Aby odwołać się do jakiegoś urządzenia, system wykorzystuje do tego odpowiedni plik w tym katalogu. Oczywiście nazwy plików są zorganizowane w sposób logiczny i przejrzysty.

Jeśli mówisz "bzdura", podaj swój punkt widzenia.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Cytat: /dev
"Dev" jest skrótem słowa "device", czyli urządzenie. W Linuxie każde urządzenie jest plikiem. Oznacza to, że dla każdego podłączonego urządzenia w systemie zostaje utworzony odpowiadający mu plik, za pomocą którego system komunikuje się z urządzeniem.Jeżeli system wykrywa dysk kojarzy go z plikiem np."/dev/sda". W tym przypadku /dev jest katalogiem a /sda plikiem odpowiadającym za dysk. Tutaj koniecznie trzeba powiedzieć o pliku /dev/null, który jest jakby czarną dziurą - śmietnikiem na bity, które do niego wpadają. Wykorzystujemy je gdy np. chcemy przekierować dane ze standardowego wyjścia (ekranu) do miejsca w którym dane nie będą ani zapisane ani wyświetlane, czyli do /dev/null.