To av powinien się dostosować do Windowsa a nie na odwrót
odinstalowałem wskazane aktualizacje, nadałem możliwe uprawnienia i kompatybilność z win 7 i dupa... właściwie to wygląda tak jakby comodo coś usuwał podczas instalacji... mrygają okienka z usuwaniem czegoś, też na chwilę ikonka pojawiła się na pulpicie lecz potem znikła...nie wiem...
hm nie masz żadnej infekcji na kompie ?
... ty myślisz, że mówisz do idioty? pewnie, że nie, zresztą przed instalacją komody skanowałem hitmanem, malwarem, killswitch nic w procesach nie widzi, CCE też nic, poza tym ja praktycznie nic nie ściągam, a firewalla chcę od tak, dla większego bezpieczeństwa...chyba sobie po prostu nałożę ograniczenia na użytkownika i powinno wystarczyć
To pierwszy raz instalujesz COMODO na komputerze?
....pisałem już milion razy ABSOLUTNIE
TAK
edit; przypomniałem sobie, że miałem kaspersky pure na próbę ale wyleciał po paru godzinach bo i tak mulił [
] oraz baidu antyvirus ale też wyleciał, bo mi nie podszedł... nie wiem, może to kaspersky zawinił? no ale w sumie to tylko firewall się instaluje więc nie wiem w czym problem...
edit; włąśnie odpaliłem removal tool od nich i po reboocie spróbuję ostatni raz zainstalować firewalla
edit; ok próbujemy; dodatkowe uprawnienia, tryb kompatybilności z win 7 instalacja na wolnej partycji... skisnę jak się nie uda...
edit; guess what?
fatal error
XD wyskoczyło okno z gratulacjami, że zainstalowało z tym, że nie zainstalowało
ehhhh dobra poddaje się, bo to bez sensu, coraz lepszy soft robią...
shinjiru napisał(a):... ty myślisz, że mówisz do idioty? pewnie, że nie, zresztą przed instalacją komody skanowałem hitmanem, malwarem, killswitch nic w procesach nie widzi, CCE też nic, poza tym ja praktycznie nic nie ściągam, a firewalla chcę od tak, dla większego bezpieczeństwa...chyba sobie po prostu nałożę ograniczenia na użytkownika i powinno wystarczyć
nawet tak nie pomyslałem
Zapytałem z tego wzgledu że sa takie wiry co blokują instalacje takich programów. Zawsze możesz wrzucić logi w tedy bedzie wiadomo co jest nie tak. Może jakiś sterownik się ... (sam kiedyś miałem Kacpra odinstalowałem go i chciałem go zainstalować niestety nie da się zapewne przez jakiś sterownik )
hmm
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Spróbuj zainstalować jeszcze raz i odinstaluj w trybie awaryjnym.
Sprawdź czy nie pozostał sterownik
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Sprawdź czy masz zainstalowane wszystkie wersje net framework.
Zainstaluj comodo jeszcze raz w trybie normalnym.
Może i też przyczyną są pozostałości w rejestrze po Kasperskym, Comodo też pozostawia dużo wpisów po odinstalowaniu.
o matko, to ja sobie chyba daruje go na tym systemie ;X nie mam już ochoty restartować, nie mam na to czasu, może na win10 zagości, też to jest po prostu żałosne, że te programy sobie tak przeszkadzają... co za porażka, linux na tym polu jest najlepszy
i nie nic w sieci od comody nie ma
chopaki....
Online Armor się
ZAINSTALOWAŁ KOMODA dała dupy, dziękuję za taki soft, dobranoc
edit; facepalm... ale nie chce się uruchomić...
nie mogę... czy oni nie mogą w końcu w wziąć się za ten system?
edit; ehhh co mnie podkusiło by instalować kaspra, naiwny ja... myślący, że ich soft się poprawił XD ehhh
Generalnie obsługa komputera Cię przerasta, zgadłem?
Spytam inaczej - co Ci działa? Bo to aż niewiarygodne... Jedna komoda, ok, różne rzeczy się zdarzały (mi Keiro świrował), ale przy takich problemach... dziwne. Mi przychodzi do głowy format c: i reinstalka windy, bo coś jest bardzo nie tak.
malwarebytes się instaluje, hitmanpro działa, antywirusy się instalują, wszystko inne się instaluje, jedynie zdaje się zapory świrują [może to wina braku jakiś aktualizacji?]
morphiusz napisał(a):Generalnie obsługa komputera Cię przerasta, zgadłem?
a ciebie pojęcie elementarnych rzeczy, jesteś wręcz bezczelny i nie, to nie jest ad personam, napisałem;
NIE MAM NA TO CZASU [BO MAM PRACĘ DO ZROBIENIA] Jak tego nie rozumiesz to wybacz, restartowałem już 10 razy
killswitch NIC nie widzi podejrzanego, w sieci też, skan anty rootkit też nic nie znalazł
edit; nie wiem za bardzo skąd ten problem, ale baidu też miał w sobie zaporę i po kasprze [też z zaporą] się zainstalował... może zapora zaszyta w pakiecie się zainstaluje?
edit; tak, mam czas na edit między dokumentami , normalne
shinjiru napisał(a):morphiusz napisał(a):Generalnie obsługa komputera Cię przerasta, zgadłem?
a ciebie pojęcie elementarnych rzeczy, jesteś wręcz bezczelny i nie, to nie jest ad personam, napisałem; NIE MAM NA TO CZASU [BO MAM PRACĘ DO ZROBIENIA] Jak tego nie rozumiesz to wybacz, restartowałem już 10 razy
Polecam zachować spokój.
Tak jak napisał M''cin, pozostaje Ci format. Musisz zdecydować który program do ochrony chcesz używać i pozostać przy nim. Programy typu HIPS/Firewall jak Online Armor, Outpost, Comodo są bardzo wrażliwe i kombinacje - raz ten, raz tamten kończy się właśnie jak u Ciebie.
to fajnie, że oni je tak piszą...tylko pogratulować
co za żenada...ehhh...
zbc napisał(a):Polecam zachować spokój.
a ja nauczyć się czytać
bo to nie na moje nerwy- wyrażać się jasno, a potem słuchać pie**nia
Twój system to czysty Windows czy jakaś modyfikacja?
Radzę nie przeholowywać z tymi instalacjami - ostatecznie program zabezpieczający zmieniaj co godzinę na wirtualnej maszynie/systemie pod osłoną jakiegoś softu do tworzenia migawek.
czysty, bez modyfikacji, najwyżej poczekam na jakąś aktualizację, [albo dam sobie spokój lol] hmmm mam jeszcze zainstalowany shadow defender od znajomego bo on się przesiadł na linuxa, ale on jest nie aktywowany na żadnej partycji jeszcze, bo musze porobić porządki wpierw ;F może zamiast cudować z dodatkowymi zaporami będę go używać, może wystarcza...
Według mnie wina leży po stronie shadow defender (mimo ze jest nie włączony) Jak byś kiedyś dał szanse Comodo to przed instalacją odinstaluj shadow defender.