Ja max. tier 6, właśnie JagdPz IV, ale to jest kaszana totalna - wrzuca głównie na walki z 7 lub 8, gdzie jako ten TDek nie masz za dużych szans, robisz za mięso pod koniec gdzie dobijają resztki. Mobilność słabsza niż Stug, działo niewiele lepsze, więc najczęściej nawet jak się ładnie ustawisz i walisz po bokach/tyłku to rykoszet lub 0 dmg. Najlepiej jak uda się zerwać gąsienicę - prujesz na niego po całości i totalnie nic... Zero przydatności, więc ani siatka ani lornetka nic tu nie dają. Brałem go za 0,9mln kredytów, pograłem może 1,5 tygodnia i sprzedałem, bo to nie miało sensu. Z ruskiego drzewka odkryłem właśnie KW-1 (T5) widząc jaki pogrom czasem robią, wziąłem tylko jego i... no można w końcu się zabawić, chyba że masz naprawdę totalnego pecha przy losowaniu i wpadniesz przeciwko IS.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Dziękuję, dobranoc
:
Ostatnio pisałeś o tym, że miałeś problem ze zdjęciami z Picasy. Ja dzisiaj miałem podobnie. Zauważyłem, że w sumie oprócz G+ to one nie są nigdzie w żaden sposób dostępne... A jednak udało się poprzez pobranie (import) w ich aplikacji Picasa. Okazało się jednak, że o ile jak wrzucałem to było ładnie elegancko, o tyle teraz jest burdel. Nie wszystkie w albumach w których powinny być, całe albumy w ogóle jakby podzielone na dwie części (chyba przez polskie litery). Niech spadają na drzewo, wrzucę to chyba na SkyDrive, bo tam jest przynajmniej zachowana struktura typu katalogi / pliki i w razie czego da się pobrać wszystko za jednym zamachem jako zip.
Ja użyłem gladineta za jakiś tydzień sprawdziłem i znowu były dostępne przez stronę, ale i tak dałem sobie już z tym spokój bo raz działa potem nie...
SkyDrive już nie będzie, muszą zmienić nazwę bo przegrali proces <!-- s
-->
<!-- s
-->
Dodano: 01 sie 2013, 15:01
Jak tam Ktosiu po 3 latach obecności na forum? Szybko awansowałeś, fiu fiu fiu
Eugeniusz napisał(a):Jak tam Ktosiu po 3 latach obecności na forum? Szybko awansowałeś, fiu fiu fiu
Strach pomyśleć, gdzie będę za kolejne 3
chomikos napisał(a):A ja się staram uzyskać świadomy sen
Ja śnię świadomie już od kilku lat. Nie wiem czy można to uzyskać, tylko dlatego, że się chce. U mnie samo się to pojawiło.
I wierz mi - to jest coś fantastycznego
preter napisał(a):I wierz mi - to jest coś fantastycznego
"Mokre sny" co noc...
Nie ma to jak wczoraj piesza wycieczka w upale przez 4 h, w nocy 3 h snu, a teraz jeszcze 12 km rowerem. Nie sądziłem, że w ogóle mnie stać na coś takiego :-)
Tapatalk / Nexus 4
ktośtam napisał(a):preter napisał(a):I wierz mi - to jest coś fantastycznego
"Mokre sny" co noc...
Ktosiu, ty jak zwykle tylko o jednym.
Świntusz gdzie indziej
My tu prowadzimy kulturalną rozmowę
To są polucje
Taak, śni się fajna scenka, a potem się budzisz z kisielem w majtach. Dodam tylko, że po wyćwiczeniu można to kontrolować, przerywając tuż przed
Próba ratowania normalności w sposób dosyć... specyficzny
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
EDIT:
Wygrałem w konkursie książkę Lifehackera "Jak żyć i pracować z głową".
Z pewnością się przyda, o ile oczywiście zastosuję się do wskazówek tam zawartych.
I tak zatęsknisz do fejsbusia
Zostało bodajże 12 dni do całkowitego wywalenia konta z tego śmietnika.
Dam radę. Już jedno podejście było, wróciłem i sumie nie wiem po co
Jest jeden dobry social. No prawie dobry, bo w objęciach turbo-szpiegusa.
Panowie, panie, ale smaży dziś niemiłosiernie w małopolsce.
29 w cieniu, 42 pokazuje na zewnątrz.
To i tak chłodek niezły.
U mnie jest obecnie 34 w cieniu. Ile w słońcu, nie chcę myśleć nawet.
preter napisał(a):ktośtam napisał(a):"Mokre sny" co noc...
Ktosiu, ty jak zwykle tylko o jednym.
Świntusz gdzie indziej
My tu prowadzimy kulturalną rozmowę
Właśnie Ktosiu...
I tak na serio Preter, zazdroszczę Ci. Ciekawi mnie ogólnie to zjawisko.
chomikos napisał(a):I tak na serio Preter, zazdroszczę Ci. Ciekawi mnie ogólnie to zjawisko.
Powiem Ci, że jakoś nigdy specjalnie nie zgłębiałem tego ciekawego zjawiska. Aczkolwiek kiedyś spotkałem się z opinią, że najczęściej dotyka ono ludzi o bardzo rozwiniętej wyobraźni, którzy dużo czytają bądź grają na komputerze.
Dla mnie osobiście, to bardzo przydatna umiejętność. Przyjemne sny są jeszcze bardziej przyjemne, a koszmary są jak kreskówki - jak mnie wampir (tudzież inny stwór) chce nastraszyć, to z reguły daję mu w mordę i mówię żeby sp*****
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w osiągnięciu celu,
preter
Aczkolwiek te dwa warunki spełniam. W moim pokoju mam kolekcję (mogę śmiało powiedzieć) przynajmniej 300 książek, które przeczytałem od deski do deski. Ponadto jestem częstym bywalcem pobliskiej biblioteki, w której wypożyczam tak po 4 książki o długości 800 stron i oddaje po max 3 tygodniach.
Apropo gier... Spędzam przy nich również dość dużo czasu. Z ulubionych to TF2 i serie Assasin''s Creed, Borderlands, The Sims, Heroes (HOMM(najlepsza klasyczna trójka
)).
Dzięki za słowa wsparcia w tak niecnym celu jak świadomy sen
.
Co do książek... nie idź na ilość, bo sorki, ale tak zabrzmiał Twój post.
Gry? Ja to średnio widzę. Moim zdaniem one zabijają wyobraźnię.
A ta jest czymś fantastycznym... można dzięki niej zrobić wszystko, tyle że przez media, przez te wszystkie 3D, FullHD, dolby surround nas otaczające często o tym zapominamy.