Coś tu było...
[tu był bezsensowny post, ale został przeze mnie ocenzurowany]
//Wohoo, jesteśmy w połowie czternastych pogawędek!
Waves napisał(a):Byle do weekendu bo w sobotę i niedzielę jakoś funkcjonuję 
Ja 24h/7 nie funkcjonuje ;P
Rozerwijcie się:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Masakra z moim samopoczuciem ostatnio
Tommy zlituj się i nie wrzucaj tutaj bezpośrednio takich rzeczy
Cholera jakbym miał więcej czasu to obejrzałbym kolejny odcinek Breaking Bad. Idę spać.
OK, ale co z twoim samopoczuciem? Co cie trapi? Może powiedz co masz w "głowie"; akurat przerabiam ten temat to może ci pomogę
Kernel panic: CIACH!
Zmęczenie, brak wolnego czasu, monotonia. Szczególnie to ostatnie jest bardzo dokuczliwe i powoli zabija psychikę każdego człowieka
Nie tak dawno minęło dwa lata od rejestracji na forum
Znajdź sobie dziewczynę
Jak Ci się uda z jakąś, to będziesz mega szczęśliwy. O monotonii zapomnisz natychmiast.
Waves napisał(a):Nie tak dawno minęło dwa lata od rejestracji na forum
I jak się z tym czujesz??
Idę po 2 kebaby z prawdziwego zdarzenia, chce ktoś, to pisać mi na wifi, po drodze zaksięguję
Kupując kebaba osiedlasz araba.
KaMiL napisał(a):Znajdź sobie dziewczynę
Jak Ci się uda z jakąś, to będziesz mega szczęśliwy. O monotonii zapomnisz natychmiast.
Fochy w pakiecie.
Tomasz napisał(a):KaMiL napisał(a):Znajdź sobie dziewczynę
Jak Ci się uda z jakąś, to będziesz mega szczęśliwy. O monotonii zapomnisz natychmiast.
Fochy w pakiecie.
Żeby tylko fochy...
KaMiL napisał(a):Żeby tylko fochy...
No właśnie....
Kupiłem kiedyś mojej wisiorek. 6 dych wydałem, daję jej, ona niby zadowolona, ale nie podziękowała, a potem dzwoni do mnie i między wierszami mówi mi, że takie wisiorki nie są w jej stylu. Spoko, rozumiem, ale nawet nie podziękować za chęci czy coś...
Wiesz, teraz liczy się tylko Apart i W.Kruk
Nie znasz się na kobietach... To nie chodziło o wisiorek.
Tok rozumowania:
Wisiorek nie jest w jej stylu -> Nie wiesz co jest w jej stylu, a co nie -> Nie znasz jej -> Nie możesz kochać kogoś kogo nie znasz -> DEAL WITH IT!
Pozdrawiam,
Ekspert.
Eugeniusz napisał(a):Wiesz, teraz liczy się tylko Apart i W.Kruk
Nie chciałem szofera męczyć, to kazałem mu podwieźć mnie do jubilera obok moj willi
Tomasz,
Ale jeśli chodzi o moją [byłą] , to ona jest tak skomplikowana, że piałbym z radości, gdyby wpisywała się w jakieś stereotypy zachowania kobiet ;__;
Ps Odeszła, bo stwierdziła, że mnie niszczy
KaMiL napisał(a):Ps Odeszła, bo stwierdziła, że mnie niszczy
Seems legit.
Gufno, nie Apart, postąpił dobrze, ale nie spodziewał się reakcji z drugiej strony. Nie ma się wpływu na nikogo [na inną osobę](co zrobi, jak postąpi), ma się tylko wpływ na siebie samego.